Strony

poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Czarne chmury nad Facebookiem

Na forum PPM cyklicznie zwracamy uwagę na różne fronty wojny o ochronę prywatności między użytkownikami Internetu a amerykańską administracją (tu o sporze z Microsoftem, tuaferze Edwarda Snowdena i NSA) i spółkami (nt. kolejnego epizodu walki o prawo do bycia zapomnianym z Google). Tym razem w pierwszoplanową rolę wcielił się Facebook, m.in. wykorzystujący historię korzystania z sieci na potrzeby reklam adresowanych, co ostatnio doprowadziło do złożenia skargi przez Transatlantic Consumer Dialogue do irlandzkiego komisarza ds. ochrony danych osobowych oraz amerykańskiej Federalnej Komisji Handlu (EurActiv, USA i UE sprawdzają Facebooka).

Szczególnie interesująco zapowiada się batalia sądowa rozpoczęta na początku miesiąca w Wiedniu.  Max Schrems - austriacki student który wystąpił z powództwem - domaga się od spółki po 500 euro zadośćuczynienia za naruszenie prywatności użytkowników. Wolę przystąpienia do pozwu zbiorowego przeciwko Facebookowi wyraziło 60'000 użytkowników (Reuters, Class action against Facebook attracts 60,000 users). 
http://www.imagesbuddy.com/



Obecnie Facebook Ireland - spółka prowadzącą portal dla użytkowników spoza Ameryki Północnej - ma 4 tygodnie na ustosunkowanie się  do zarzutów, obejmujących:
- naruszenia prawa do prywatności,
- śledzenie aktywności na innych stronach (m.in. za pomocą "like'ów"),
- udział w programie PRISM poprzez przekazywanie danych amerykańskiej NSA.
Wprawdzie na obecnym etapie postępowania grupa aktywistów Schremsa Europe vs. Facebook zamknęła internetowy formularz dla powodów na 25'000 - ze względu na konieczność sprawdzenia podpisów - jednak kolejnych 35'000 osób wyraziło zainteresowanie przystąpienia do postępowania, kiedy będzie to możliwe na dalszym etapie.

Warto podkreślić, że zawierzając Schremsowi rozczarowani użytkownicy Facebooka nie zdali się na "zwykłego studenta". Przed kilkoma tygodniami irlandzki High Court zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości UE z pytaniami prejudycjalnymi ws. zarzutów Schremsa dotyczących decyzji tamtejszego komisarza ds. ochrony danych osobowych o odmowie wszczęcia postępowania ws. doniesień Edwarda Snowdena (EU Observer, EU judgement on Facebook to take over a year). Komisarz uznał, że jest związany pozytywną oceną amerykańskich regulacji w zakresie ochrony prywatności dokonaną przez Komisję Europejską w 2000 roku. Schrems wsławił się także odzyskując od Facebook'a prywatne informacje, które rzekomo powinny być od dawna usunięte z serwerów.

Koszty procesowe austriackiego postępowania pokrywa fundusz ROLAND ProzessFinanz AG, który w razie wygranej przeciwko FB zatrzyma 20% zasądzonej kwoty (GW, Prawnik z Austrii pozywa Facebooka. Razem z nim tysiące Europejczyków. Ty też możesz). Reszta zostanie podzielona między powodów, a ewentualne kwoty zbyt drobne do podziału zostaną przekazane na rzecz NGOsów.

Zob. także:
- nasz ubiegłoroczny post nt. rezolucji ONZ przeciwko sieciowej inwigilacji, ostatecznie przyjętej w grudniu (BBC, The UN General Assembly adopts anti-spy resolution; tekst Rezolucji GA/SHC/4094 Trzeciego Komitetu ZO NZ tutaj).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz