niedziela, 4 listopada 2018

Guest Post: Dzieci Państwa Islamskiego



Stany Zjednoczone zażądały, aby Europa przyjęła z powrotem 650 swoich obywateli. Chodzi głównie o kobiety i dzieci przebywające w Al-Roj, Al-Hol and Ain-Issa - obozach kurdyjskich, w których przytrzymywani są członkowie organizacji terrorystycznej Państwo Islamskie. Europejskie państwa rozważają przyjęcie tzw. dzieci Państwa Islamskiego, natomiast nie ma jak dotychczas woli przyjęcia kobiet, które czasem w bardzo młodym wieku wyruszyły w podróż do Syrii.
            Stany Zjednoczone, Indonezja i Rosja przejęły już od Kurdów część swoich obywateli. Stany uważają, że kobiety pozostawione w obozach  stanowią większe zagrożenie dla Europy, jako podatny grunt do zrodzenia się nowej generacji bojowników, niż gdy po powrocie postawione zostaną w stan oskarżenia.
            Kurdowie stają na stanowisku, że nie do nich należy rola oskarżania osób znajdujących się w obozach i powinny ją przejąć państwa w stosunku do swoich obywateli. Irak przyjął inną politykę i od stycznia toczą się tam procesy kobiet - członkiń Państwa Islamskiego, w tym obywatelek państw europejskich, jak również dzieci w wieku od 9 lat. Organizacje pozarządowe upatrują w tym kontekście zagrożeń dla gwarancji procesowych oskarżonych. Procesy trwają bowiem bardzo krótko, oskarżeni pozbawieni są efektywnej obrony, a zarzuty sformułowane są szeroko. W rezultacie postępowań, kobiety skazywane są na karę dożywotniego pozbawienia wolności albo karę śmierci. Dzieci natomiast, skazywane są na karę do 5 lat pozbawienia wolności za przestępstwo członkostwa w organizacji Państwo Islamskie i karę do 15 lat pozbawienia wolności za udział w aktach przemocy.
            Reuters podaje, że według szacunków Kurdów, w obozach przebywa obecnie 500 kobiet i ponad 1000 dzieci, w tym 650 obywateli europejskich, których losy obecnie się ważą. Liczba ta może wzrosnąć w miarę jak koalicja będzie prowadzić dalsze działania na terytoriach dotychczas zajmowanych przez Państwo Islamskie. Może się okazać, że Kurdowie nie będą w stanie opanować sytuacji w obozach.
            Według International Centre for the Study of Radicalisation (ICSR) z Londynu, kobiety odgrywają bardzo ważną rolę w radykalizacji i realizowaniu celów organizacji terrorystycznej. W swoim raporcie „From Daesh to ‘Diaspora’: Tracing the Women and Minors of Islamic State“ rekomendują, aby nie tworzyć jednej kategorii „kobiety i ich dzieci“, ale rozgraniczyć obie grupy, ponieważ każda z nich stanowi potencjalnie inne zagrożenie po powrocie i wymaga innego traktowania. Ponadto zalecają, aby również dzieci poddać osobnej klasyfikacji, w zależności od ich wieku i roli jaką mogłyby pełnić, jeżeli zostały zradykalizowane.
            Państwa europejskie, w tym Belgia, Holandia i Francja, których obywatele są w grupie wspomnianych 650 osób, nie chcą przyjąć ich z powrotem z wielu powodów. Doświadczenia tych państw pokazują, że proces powrotu kobiet i dzieci jest bardzo złożony i trudno jest wypracować dobrze funkcjonujące procedury mogące te działania ułatwić.


Szerzej na temat: (tu) oraz (tu) (tu) a także (tu).

Autorka: Agata Helena Skóra

Brak komentarzy: