środa, 13 listopada 2019

USA wypowiadają Porozumienie Paryskie


Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami jeszcze z 2017 (o których pisaliśmy tu), 4 listopada Stany Zjednoczone formalnie wypowiedziały Porozumienie Paryskie. Odbyło się to w pierwszym możliwym terminie, czyli po trzech latach od wejścia z życie Porozumienia. Stany Zjednoczone przestaną być stroną Porozumienia za rok, czyli w listopadzie 2020 r, już po zbliżających się wyborach prezydenckich. Do tego czasu teoretycznie możliwe jest jeszcze cofnięcie notyfikacji.

Oczywiście z punktu widzenia politycznego i prawnego znaczenie decyzji USA jest ogromne. Jednakże, pomimo obaw które towarzyszyły w 2017 ogłoszeniu, że USA wycofają się z Porozumienia Paryskiego, nie spowodowało to zmiany z podejściu innych państw do walki ze zmianami klimatu. Obecnie, stronami Porozumienia jest 187 państw, a jako ostatnia na ratyfikację zdecydowała się także Federacja Rosyjska, której dokumenty ratyfikacyjne wpłynęły 7 października 2019 r. Tym samym Stany Zjednoczone staną się jednym z bardzo niewielu państw na świecie, których nie będzie wiązać Porozumienie Paryskie. 

Co ciekawe, nie jest do końca pewnym, że Stany Zjednoczone nie będą na zasadzie inicjatywy oddolnej i dobrowolnej kontynuowały realizacji zobowiązań wynikających z indywidualnych celów Stanów Zjednoczonych. W 2017 r. Michael Bloomberg oraz gubernator Kalifornii Jerry Brown zapoczątkowali inicjatywę America’s Pledge, w której zachęcają przedsiębiorstwa do dotrzymania celów klimatycznych. Jej celem jest zbieranie informacji, komunikowanie badań i analiz dotyczących zmian klimatu oraz katalizowanie dalszych akcji, których celem jest ograniczanie emisji w USA. Efekty inicjatywy nie są jeszcze znane.

Brak komentarzy: