piątek, 6 listopada 2020

Wybory do Komisji Prawa Międzynarodowego w 2021 r. - zapewne bez polskiego kandydata

Na stronie Komisji Prawa Międzynarodowego ukazała się informacja, że można już zgłaszać kandydatury do KPM (deadline to czerwiec 2021), które będą głosowane w listopadzie 2021 r. Pięcioletnia kadencja obecnych członków upływa z końcem 2022 r.

Zgodnie z rezolucją Zgromadzenia Ogólnego nr 36/39 z 18 listopada 1981 r., wśród 34 członków Komisji powinni się znaleźć 3 obywatele państw z grupy Europy Wschodniej - do której należy Polska. Niestety w tych wyborach - miejsce dzielone pomiędzy grupę Europy Wschodniej i Afrykę, tym razem przypada państwom afrykańskim. Dlaczego niestety? Otóż to oznacza, że obecni przedstawiciele Europy Wschodniej tj.

Bodan Aurescu z Rumunii,

Ernest Petric ze Słowenii,

Pavel Sturma z Czech,

Evgeny Zagaynov z Rosji, 

jeśli zdecydują się kandydować ponownie, to walczą o 3 miejsca, a kandydatów jest 4 (kojarzą Państwo grę w gorące krzesła na weselach? - jak widać zgodnie ze statutem KPM, takę grę urządza się poszczególnym grupom regionalnym przy okazji wyborów do KPM - od razu robi się ekscytująco). 

Dodajmy, że miejsce dla Rosji jest niemal pewne (niemal, bo pamiętajmy o porażce Francuzów w wyborach z 2016, którzy jako jedyni z państw p-5 - nie mają obecnie przedstawiciela w KPM). Pozycja Sturmy też jest dość mocna, biorąc pod uwagę fakt, że pełni funkcję wiceprzewodniczącego i przewodniczącego poszczególnych sesji KPM i jest specjalnym sprawozdawcą dot. sukcesji państw co do odpowiedzialności państwa. De facto więc mamy jedno krzesełko do przejęcia, dwóch oczywistych kandydatów - obecnych członków KPM, jeśli potwierdzą, że chcą kandydować.

Nic więc dziwnego, że obecnie oficjalnie Polska nie nominuje żadnego kandydata obywatelstwa polskiego, gdyż jego szanse byłyby dość małe. Decyzję o nominacji należałoby podjąć już teraz, aby skutecznie przeprowadzić kampanię, którą już prowadzi szereg kandydatów (np. Japonii, Austrii itd.)

Tym samym, po wyborach z 2016 r., gdzie także ostatecznie oficjalnie nie było polskiej kandydatury, to będą kolejne wybory, w których Polak/Polka nie wezmą udziału. 

Przypomnijmy jeszcze, że zgodnie ze statutem Komisji Prawa Międzynarodowego, kandydatami powinny być osoby o uznanych kompetencjach w prawie międzynarodowym. Każde z państw może wskazać 4 osoby jako kandydatów, z czego tylko dwie mogą mieć obywatelstwo tegoż państwa. Członków KPM wybiera Zgromadzenie Ogólne, a więc konieczne jest zbudowanie dość szerokiej koalicji.  

Brak komentarzy: