środa, 10 lutego 2021

Immunitet jurysdykcyjny państwa a nazistowskie grabieże sztuki

 

 Średniowieczny krucyfiks stanowiący część tzw. Skarbu Welfów, Muzeum im. Bodego, Berlin
Źródło: https://en.wikipedia.org/wiki/Guelph_Treasure#/media/File:Welfenkreuz_Vorderseite_detail_1_KGM.jpg

W środę, 3 lutego, Sąd Najwyższy USA orzekł w sprawie Niemcy przeciwko Philipp. Dotyczy ona kwestii jurysdykcji sądów amerykańskich w sprawach majątkowych wnoszonych przez osoby prywatne przeciwko obcym państwom na podstawie federalnych przepisów o immunitecie jurysdykcyjnym państwa Foreign SovereignImmunities Act (FSIA) z 1976 r. Chodzi tu mianowicie o wyjątek od generalnej ochrony immunitetowej przyznanej przez FSIA obcym państwom na terytorium USA, tj. o pozwy, których przedmiotem jest wywłaszczenie lub odebranie mienia dokonane z naruszeniem prawa międzynarodowego (zob. 28 U.S.C. § 1605 (a)(3)). W omawianej sprawie przedmiotem sporu są roszczenia trzech spadkobierców żydowskich antykwariuszy z Frankfurtu, którzy w 1935 r. zostali zmuszeni przez nazistów do sprzedaży na rzecz państwa pruskiego 42 niezwykle cennych dzieł sztuki, stanowiących część słynnego Skarbu Welfów (zbiorów średniowiecznej sztuki kościelnej, która pierwotnie znajdowała się w katedrze w Brunszwiku). Część antykwariuszy wyemigrowało z Trzeciej Rzeszy, część zginęła podczas II wojny światowej. Zbiory zakupione za 1/3 wartości znajdują się obecnie w Muzeum im. Bodego w Berlinie i są wyceniane na 250 milionów dolarów. Powodowie, z których dwaj to obywatele USA, podejmowali w RFN bezskuteczne próby unieważnienia sprzedaży z 1935 r. i odzyskania własności spornych dzieł sztuki. Zwrócili się zatem do sądów amerykańskich, wnosząc pozew przeciwko RFN, w którym żądali wypłaty odszkodowania w wysokości 250 milionów dolarów, w zamian za ich zgodę na pozostawienie dzieł w zbiorach publicznych. Powoływali się przy tym na cytowane przepisy FSIA, odmawiające immunitetu jurysdykcyjnego obcemu państwu w sprawach dotyczących wywłaszczenia dokonanego z pogwałceniem prawa międzynarodowego, za które uznaje się akty ludobójstwa dokonane przez partię nazistowską podczas II wojny światowej. W zeszłą środę, Sąd Najwyższy uznał jednak, iż przepisy te nie odnoszą się do aktów wywłaszczenia dokonywanych przez obce państwo wobec mienia należącego do jego własnych obywateli. Tym samym, ocena takich działań obcych państw nie leży w kognicji sądów amerykańskich.

Przedmiotowa sprawa ze względu na przedmiot roszczenia jest szeroko komentowana (np. zob. tu). Warto zatem przytoczyć więcej szczegółów. Spadkobiercy frankfurckich antykwariuszy już od 2008 r. próbowali zakwestionować sprzedaż kolekcji pod przymusem w 1935 r. Dokonana była ona pod presją Hermanna Göringa, osobiście zainteresowanego tymi cennymi zbiorami niemieckiej sztuki średniowiecznej. Ich roszczenia były rozpatrywane przed Komisją Limbacha, która została powołana w 2003 r. przez rząd RFN jako specjalny organ doradczy w sporach o restytucję dzieł sztuki zagrabionych przez nazistów. Komisja uznała jednak, że sprzedaż z 1935 r. nie spełniała kryteriów sprzedaży pod przymusem w okresie prześladowań nazistowskich, tzn. antykwariusze z Frankfurtu sprzedali kolekcję dobrowolnie i otrzymali uczciwe wynagrodzenie, a zatem kolekcja została nabyta zgodnie z prawem. Spadkobiercy zwrócili się zatem do amerykańskiego sądu federalnego, Sądu Okręgowego dla Dystryktu Kolumbii, wnosząc pozew przeciwko RFN, w którym żądali wypłaty odszkodowania, powołując się na omawiane przepisy FSIA. Władze RFN wniosły o oddalenie pozwu, twierdząc, że klauzula FSIA odnosząca się do wywłaszczenia niegodnego z prawem międzynarodowym nie ma w tym przypadku zastosowania, gdyż działania państwa w stosunku do mienia jego obywateli nie mogą być uznawane za naruszenie prawa międzynarodowego. Powodowie wskazywali z kolei, iż przymusowa sprzedaż może być kwalifikowana jako akt ludobójstwa przeciwko społeczności żydowskiej, zatem w tej sprawie RFN nie może być objęta ochroną w ramach instytucji immunitetu jurysdykcyjnego obcego państwa. Sąd Okręgowy odrzucił wniosek Niemiec o oddalenie pozwu. Niemcy odwołały się od tego postanowienia do Sądu Apelacyjnego dla Okręgu Dystryktu Kolumbii, który podtrzymał stanowisko Sądu Okręgowego. Następnie Niemcy złożyły wniosek do Sądu Najwyższego USA o wydanie orzeczenia w przedmiocie zastosowania przepisów FSIA w tej sprawie, wskazując iż sprzedaż w 1935 r. nie stanowiła pogwałcenia prawa międzynarodowego. 3 lutego 2020 r. Sąd Najwyższy przychylił się do argumentów RFN i uchylił postanowienie wydane przez Sąd Apelacyjny a sprawa została przekazana  do ponownego rozpatrzenia.

Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego USA wyjątek od ochrony w ramach instytucji immunitetu jurysdykcyjnego państwa unormowany w FSIA, tj. wywłaszczenie dokonane z pogwałceniem prawa międzynarodowego, nie obejmuje wywłaszczenia mienia należącego do obywateli danego kraju. Co więcej, Sąd Najwyższy, odwołując się do wyroku Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości (MTS) w sprawie Niemcy przeciwko Włochy, wskazał, iż odmowa immunitetu jurysdykcyjnego obcym państwom w sprawach dotyczących wywłaszczeń ich własnych obywateli zmusiłaby sądy amerykańskie do naruszenia prawa międzynarodowego, nie tylko ignorując krajową zasadę regulacji własnych stosunków własnościowych, ale także naruszając prawo międzynarodowe chroniące państwa przed pozwami związanymi z odpowiedzialnością za naruszenia praw człowieka. Zgodnie bowiem z przywoływanym wyrokiem MTS "państwo nie jest pozbawione immunitetu z powodu faktu, że jest oskarżone o naruszenie praw człowieka”. Wyjątek "wywłaszczeniowy" w reżimie FSIA nie może być zatem przekształcony "w uniwersalny haczyk jurysdykcyjny do orzekania o naruszeniach praw człowieka”.

Niewątpliwie Sąd Najwyższy zdecydowanie zakreślił dopuszczalność orzekania przez sądy amerykańskie w sprawach wywłaszczeń dokonywanych przez obce państwa wobec własnych obywateli z pogwałceniem praw człowieka. Jest to tym bardziej istotne, iż również 3 lutego przekazał sądowi niższej instancji do ponownego rozpatrzenia sprawę Węgry przeciwko Simon, która dotyczy kwestii wywłaszczeń ofiar Holokaustu dokonanych przez pronazistowski rząd Węgier podczas II wojny światowej. Postępowanie w tej sprawie ma być dalej prowadzone w świetle stanowiska Sądu w sprawie Niemcy przeciwko Philipp. Nasuwa się zatem pytanie, czy na gruncie FSIA ofiary Holokaustu i ich spadkobiercy będą mogli skutecznie dochodzić przed sądami amerykańskimi swoich roszczeń przeciwko państwom odpowiedzialnym za motywowane eksterminacją wywłaszczania mienia (w tym dzieła sztuki). Wydaje się, że sprawa pozostaje otwarta, również w świetle wcześniejszej sprawy Austria przeciwko Altmann (która dotyczyła możliwości zastosowania przepisów FSIA do sytuacji wywłaszczeń, które miały miejsce przed wejściem w życie tej ustawy), choć przedstawione w zeszłym tygodniu stanowisko Sądu Najwyższego może zdecydowanie utrudniać dochodzenie tego typu roszczeń w USA. Należy jednak zauważyć, iż w pewnym zakresie sprawy takie mogą podlegać jurysdykcji sądów amerykańskich na gruncie innych przepisów FSIA, tj. tych dotyczących zakresu immunitetu obcego państwa w związku z wypożyczeniem dzieł sztuki do muzeów amerykańskich. Jak już pisaliśmy na blogu (zob. tu) przepisy ustawy Foreign Cultural Exchange Jurisdictional Immunity Clarification Act, nowelizującej FSIA, przewidują, iż w czasie wypożyczenia do USA obiektów kulturowych stanowiących własność innego państwa, nie będzie możliwe prowadzenie postępowań sądowych przeciwko temu państwo przed sądami federalnymi i stanowymi (zob. tu). Dotyczy to sytuacji, w których: 1) eksponat o znaczeniu kulturowym jest sprowadzany do USA z dowolnego obcego państwa na podstawie umowy o organizacji wystawy czasowej zawartej pomiędzy rządem państwa obcego, które jest jego właścicielem wypożyczanego przedmiotu, a rządem USA lub amerykańską kulturalną i edukacyjną; 2) Prezydent stwierdził, że taki obiekt ma znaczenie kulturowe a jego wystawa czasowa na terytorium USA leży w interesie narodowym. Cytowane przepisy przewidują jednak możliwość odmowy takiej ochrony w sytuacji gdy wypożyczone przez obce państwo eksponaty zostały nabyte przez to obce państwo z naruszeniem prawa międzynarodowego: 1) w okresie od 30 stycznia 1933 r. do 8 maja 1945 r. przez rząd Niemiec lub inny rząd sojuszniczy Trzeciej Rzeszy; 2) po 1900 r. w związku z aktami obcego rządu wobec członków dyskryminowanej grupy ludności polegających na systematycznym rabunku ich własności kulturowej. Wyjątki od ochrony dotyczącą tylko sytuacji, w których działalność związana z organizacją wystawy ma charakter komercyjny.

Więcej informacji zob. tu, tu i tu.

Brak komentarzy: