W ostatnich dniach Biuro Wysokiego Komisarza ds. Praw Człowieka ONZ poinformowało, że Białoruś wypowiedziała Protokół Fakultatywny do Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, gwarantujący prawo jednostek do składania skarg indywidualnych. Wypowiedzenie wejdzie w życie z dniem 8 lutego 2023 r., tj. 3 miesiące od daty notyfikacji. Do tego czasu Komitet Praw Człowieka będzie rozpatrywał wszystkie skargi przeciwko Białorusi, które wpłyną do niego do tego dnia. Rozpatrzone zostaną też wszystkie skargi, które już są zawisłe, kontynuowana będzie też procedura nadzoru nad wykonywaniem dotychczas wydanych decyzji Komitetu.
Zgodnie z informacją na stronach ONZ władze Białorusi nie podały konkretnego wyjaśnienia dla podjętej decyzji, nie przeprowadziły też jakichkolwiek konsultacji ze społeczeństwem obywatelskim i podmiotami pozarządowymi na którymkolwiek etapie krajowego procesu wypowiedzenia. Tym samym Białoruś staje się czwartym (po Jamajce, Trynidadzie i Tobago oraz Gujanie, która jednak ponownie do Protokołu przystąpiła) i jedynym krajem w XXI w., który wystąpił z Protokołu Fakultatywnego ratyfikowanego przez 117 krajów.
Niestety w konsekwencji tego aktu Białorusini tracą jedną z niewielu możliwości postawienia rządowi białoruskiemu zarzutów naruszenia podstawowych praw jednostek.
Nie jest to niestety pierwsza istotna umowa międzynarodowa, której Białoruś przestaje być stroną. Latem 2022 r. wypowiedziana została m.in. Konwencja z Arhus (Konwencja o dostępie do informacji, udziale społeczeństwa w podejmowaniu decyzji oraz dostępie do sprawiedliwości w sprawach dotyczących środowiska).