Strony

poniedziałek, 3 lutego 2014

Kolejny szczyt Unii Afrykańskiej, kolejne kontrowersje...

Właśnie zakończył się kolejny szczyt Unii Afrykańskiej. Oprócz obrad dotyczących żywności i rolnictwa odbyła się też zwyczajna sesja UA na której dyskutowano różne kwestie od Statystycznego Centrum Treningowego na Wybrzeżu Kości Słoniowej, po ustanowienie nagrody dla osób zajmujących się prewencyjnym zapobieganiem śmierci wśród noworodków (Mama Afrika Award). Ważna część obrad dotyczyła także Międzynarodowego Trybunału Karnego. 
I w tym kontekście Unia Afrykańska jest zawiedziona tym, że nadal trwają postępowania przed MTK dotyczące prezydenta Kenii i jego zastępcy (Kenyatta i Ruto) a także wobec prezydenta Sudanu (Al- Bashir). Dlatego zdecydowała, że :

- państwa afrykańskie powinny mówić jednym głosem, aby zapewnić, że afrykańskie poprawki do art. 16 i 27 Statutu zostaną rozpatrzone przez Zgromadzenie Państw Stron MTK na następnej sesji Zgromadzenia; 

- istnieje kategoryczna potrzeba aby wszystkie państwa przedstawiały konkretnie ustalone propozycje będące w zgodzie z zobowiązaniami państw w kontekście Aktu Konstytucyjnego Unii Afrykańskiej (Constitutive Act of the African Union)

- grupa państw afrykańskich w Nowym Jorku i przy Zgromadzeniu Państw Stron powinna obserwować wdrażanie decyzji Zgromadzenia przy współpracy z Komisją UA, aby afrykańskie propozycje były właściwie rozpatrywane i kierowane. 

Decyzje UA mogą napawać niepokojem. Po pierwsze, obawiać się można prób mówienia jednym głosem, co w rzeczywistości ma uciszyć państwa afrykańskie, które nie sprzeciwiają się osądzaniu głów państw. Dodatkowo ewentualne poprawki odnoszące się do art. 16 (regulującego możliwość odroczenia wszczęcia lub zawieszenia toczącego się postępowania przed MTK przez Radę Bezpieczeństwa) i art. 27 Statutu (dotyczące m.in. immunitetów) sugerują, że UA chce wyłączyć możliwość osądzania przez MTK najważniejszych przedstawicieli państwa. Po drugie, działania państw afrykańskich „po linii” konstytucji UA, mogą w najlepszym przypadku doprowadzić do konfliktu UA i ONZ, jeśli zobowiązania wynikające z przynależności do UA będą w sprzeczności z zobowiązaniami wynikającymi z KNZ. Obecne działania UA wyraźnie zdają się prowadzić do konfliktu na arenie międzynarodowej dotyczącego rozkładu sił pomiędzy najważniejszymi decydentami społeczności międzynarodowej. Nie będzie też przesadą stwierdzenie, że trzecia decyzja UA stanowi niejako próbę stworzenia grup nacisku przy ONZ i Zgromadzeniu Państw Stron MTK. Przypomnijmy tylko, że te niewiarygodne wysiłki mają na celu uniemożliwienie osądzenia trzech osób przez MTK. 

Dokumenty zamieszczone zostaną niebawem (www.au.int), tymczasem przeczytać można streszczenia powziętych decyzji: tu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz