Strony

środa, 2 marca 2022

ETPC nakłada na Rosję środki tymczasowe w związku z agresją na Ukrainę

ETPC nałożył wczoraj na Rosję na wniosek Ukrainy środki tymczasowe w związku z agresją na Ukrainę. Zobowiązał Rząd FR do powstrzymania się od ataków zbrojnych przeciwko ludności cywilnej i obiektom cywilnym, włączając w to zabudowania, pojazdy specjalne i inne szczególnie chronione obiekty cywilne, takie jak szkoły i szpitale oraz wezwał do natychmiastowego zapewnienia bezpieczeństwa obiektów medycznych, personelu i pojazdów na terytorium atakowanym bądź zajętym przez wojska rosyjskie.

Działanie Trybunału jest absolutnie słuszne, choć w tym przypadku nie przyniesienie pewnie większego rezultatu. Trzeba jednak zauważyć pewien szczegół. Władze ukraińskie wyraźnie wskazały, że zwracają się o nałożenie środków tymczasowych w związku z "masowymi naruszeniami praw człowieka popełnianymi przez wojska rosyjskie w trakcie agresji zbrojnej na terytorium suwerennej Ukrainy". Trzymając się ściśle terminologii prawnoczłowieczej, Trybunał nie zdecydował się na użycie słowa agresja. A szkoda. 

Przed samym Trybunałem stoi teraz nie lada wyzwanie, w zakresie wskazania, któremu państwu przypisana zostanie jurysdykcja na terytoriach, na których toczą się walki i kto w konsekwencji powinien ponieść odpowiedzialność za niezliczone naruszenia praw gwarantowanych Europejską Konwencją Praw Człowieka. W odniesieniu do aktualnie toczącego się konfliktu zbrojnego nikt chyba nie ma wątpliwości, że powinna to być Federacja Rosyjska. Wszyscy powinni jednak pamiętać konkluzje wyroku Gruzja p. Rosji (II) - właśnie w odniesieniu do jurysdykcji. Trybunał uznał tam, iż walki w strefie wojennej wywołują sytuację chaosu, w której trudno wskazać podmiot państwowy sprawujący jurysdykcję. Odróżnił tym samym taką sytuację od wcześniejszych spraw, w których dochodziło do „pojedynczych i izolowanych” aktów przemocy i w których państwom przypisywano jurysdykcję w kontekście sprawowania przez nie efektywnej kontroli nad terytorium w trakcie działań zbrojnych. Teraz przyszedł czas na ocenę jurysdykcji w trakcie walk o niepodległość Ukrainy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz