Strony

poniedziałek, 26 lutego 2024

Guest post: Transfer uzbrojenia do Izraela zablokowany w Niderlandach

12. lutego 2024 r. Sąd Apelacyjny w Hadze wydał nakaz wstrzymania eksportu części F-35 produkowanych przez Lockheed Martin do Izraela z uwagi na oczywiste ryzyko, że są używane do naruszenia prawa międzynarodowego przez Izrael. Decyzja sądu jest wynikiem pozwu złożonego przez trzy organizacje pozarządowe (Oxfam Novib, Vredesbeweging PAX Nederland, The Rights Forum) przeciwko państwu niderlandzkiemu w związku z naruszeniem krajowego i międzynarodowego prawa regulującego eksport uzbrojenia, Konwencji o zapobieganiu i karaniu zbrodni ludobójstwa z 1948 r. i Konwencji genewskich z 1949 r. Zarzuty dotyczyły kontynuowania wykonania licencji nr NL009 z 2016 r. i eksportu części F-35 dokonanych również po 7. października 2023 r. pomimo doniesień o naruszeniach MPHKZ w Gazie. Skarżący podnieśli, że wstrzymanie transferu uzbrojenia do Izraela wynika z obowiązku zapewnienia przestrzegania MPHKZ przewidzianego w art. 1 wspólnych do I-IV Konwencji genewskich z 1949 r.

Margines swobody przy decyzjach eksportowych

15. grudnia 2023 r. sąd I instancji oddalił pozew z uwagi na margines swobody państwa w ważeniu politycznych i strategicznych spraw związany z eksportem uzbrojenia. Ponadto, zdaniem tego sądu, ani prawo krajowe ani międzynarodowe nie wymagają przeglądu licencji, mimo że istnieje prawdopodobieństwo, że w Gazie dochodzi do naruszeń MPHKZ, w tym przy użyciu F-35. Zarówno Izrael jak i Królestwo Niderlandów są uczestnikami programu F-35. Niderlandzki rząd podniósł, że wykonał swoje zobowiązania międzynarodowe, ponieważ z jednej strony przeprowadził ocenę ryzyka, czy transfer części uzbrojenia przyczyni się do popełnienia naruszeń MPHKZ, a z drugiej – innych czynników, takich jak prawo Izraela do samoobrony w szerszym kontekście potencjalnego konfliktu zbrojnego na Bliskim Wschodzie oraz interesów Królestwa Niderlandów związanych z bezpieczeństwem państwa. Rząd wskazał ponadto, że cierpienie ludności cywilnej w Gazie jest ogromne, ale prawo rządzące konfliktami zbrojnymi nie pozwala na przeprowadzenie zero-jedynkowych kalkulacji. Zdaniem rządu, sąd nie był uprawniony do oceny postępowania izraelskich sił zbrojnych bez dostępu do wszystkich okoliczności rzekomo popełnionych naruszeń MPHKZ. Rząd zapowiedział złożenie apelacji do Sądu Najwyższego Królestwa Niderlandów, podnosząc, że decyzje w przedmiocie transferu uzbrojenia i sprawowania polityki zagranicznej należą do kompetencji rządu a nie sądu.

Ponowny przegląd licencji na eksport w świetle raportów o naruszeniach prawa międzynarodowego

Nie zgadzając się z decyzją sądu I instancji co do braku konieczności przeglądu licencji, sąd II instancji powołał się na raporty specjalnych sprawozdawców ONZ i organizacji pozarządowych wskazujących na użycie bomb niekierowanych, systematyczne niszczenie obiektów cywilnych i liczne naruszenia MPHKZ w Gazie od 7. października 2023 r. (par. 5.18 orzeczenia z 12.02.2024 r.). Należy jednak podkreślić, że ani organizacje pozarządowe, ani specjalni sprawozdawcy nie dysponują pełnymi danymi dotyczącymi operacji prowadzonych przez IDF. Sąd II instancji odrzucił także argument rządu jakoby Wspólnego Stanowiska Rady 2008/944/WPZIB określającego wspólne zasady kontroli wywozu technologii wojskowych i sprzętu wojskowego z 2008 r. ani Traktatu o handlu bronią z 2013 roku znajdują zastosowanie tylko między państwami i nie mogą być powołane przez skarżących. Ostatecznie, sąd II instancji postanowił, że przez nieprzeprowadzenie ponownego przeglądu licencji na eksport i nie zapobiegając temu eksportowi do Izraela, państwo działało z naruszeniem prawa.

Krok w dobrą stronę

O ile wyrok nie jest ostateczny (rząd niderlandzki zapowiedział złożenie skargi kasacyjnej oraz podkreślił, że pozostanie rzetelnym partnerem programu F-35), decyzja sądu II instancji jest krokiem w tak potrzebną stronę, czyli zapewnienia rzeczywistego wykonania zobowiązań wynikających z Traktatu o handlu bronią z 2013 roku, kiedy transferowane uzbrojenie może być wykorzystanie do popełnienia lub ułatwia popełnienie poważnych naruszeń MPHKZ, jak również kryteriów transferu uzbrojenia przewidzianych w Artykule 2(2)(c) Wspólnego Stanowiska Rady 2008/944/WPZIB. Wydaje się, że obecna decyzja jest refleksem wcześniejszych prób powstrzymania państw należących do NATO przed eksportem uzbrojenia do Arabii Saudyjskiej w związku z interwencją w Jemenie. Również w tamtym przypadku to właśnie organizacje pozarządowe stanowiły pierwszy (choć z niewielkim powodzeniem) front kwestionowania licencji eksportowych w postępowaniach przed sądami krajowymi (por. sprawa p. CEO RWM Italia), i w ramach krajowych punktów kontaktowych OECD (np. sprawa z udziałem Lockheed Martin i Boeing Company). Podobne postępowania w związku z eksportem uzbrojenia do Izraela z inicjatywy organizacji pozarządowych zostały wszczęte w Zjednoczonym Królestwie i USA.

W szerszym kontekście, decyzja sądu II instancji zmierza do zapewnienia poszanowania MPHKZ i zapobieżenia popełnieniu zbrodni międzynarodowych, czego brakuje na przykład przy irańskim eksporcie systemów Shaheed 131, Shaheed 136 i Mojader-6 do Federacji Rosyjskiej w związku z jej agresją na Ukrainę. 

autorka: dr Dominika Iwan-Sojka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz