Strony

niedziela, 20 lipca 2014

Trybunał w Strasburgu w wyroku pilotażowym orzeka o ochronie oszczędności walutowych zgromadzonych w bankach Jugosławii przed 1990 r.

W wyroku w sprawie Alisic i inni p. Bośni i Hercegowinie, Chorwacji, Serbii, Słowenii i byłej Jugosłowiańskiej Republice Macedonii Trybunał uznał, że obecne władze serbskie i słoweńskie są odpowiedzialne za niewypłacenie skarżącym oszczędności walutowych zgromadzonych przez nich w bankach jugosłowiańskich, które następnie po upadku Jugosławii zostały przejęte przez banki w Serbii i Słowenii.

W wyroku poruszonych zostało wiele interesujących wątków dotyczących sukcesji państw i czasowego zakresu ochrony mienia na gruncie art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji. Trybunał musiał się też ustosunkować do argumentu przedstawionego zasadniczo przez każde z pozwanych państw, iż skarżący nie znajdują się w ich jurysdykcji. W tym względzie Wielka Izba Trybunału przypomniała wnioski Izby, iż skarżący niewątpliwie znajdowali się w jurysdykcji pozwanych państw zważywszy na fakt, iż w trakcie negocjacji dotyczących sukcesji po Jugosławii wszystkie zaakceptowały okoliczność, iż „stare” oszczędności walutowe stanowiły część koniecznych do podziału finansowych zobowiązań Jugosławii. A zgodnie z prawem międzynarodowym obowiązkiem państw sukcesorów jest rozwiązanie wszystkich aspektów sukcesji w drodze zawarcia porozumienia. Władzom państw powstałych po rozpadzie Jugosławii udało się osiągnąć porozumienie co do wypłaty części oszczędności zgromadzonych w czasach przed 1990 r., które przejęte zostały przez banki nowopowstałych państw, jednakże skarżący do tych szczęśliwców nie należeli.

Na nic zdały się też argumenty państw stanowiące, iż roszczenia zgłaszane przez skarżących nie są mieniem chronionym na podstawie Protokołu nr 1. Trybunał uznał, że nie ma wątpliwości, iż zgłaszane przez skarżących roszczenia stanowią mienie w rozumieniu Konwencji, które „istnieje” mimo rozpadu Jugosławii. Jednym z kluczowych argumentów w tym względzie było to, że władze wielokrotnie demonstrowały bezwarunkowe poparcie dla zwrotu – w jakiejś formie - w przyszłości zgromadzonych oszczędności.

W Trybunale zawisłych jest 1500 spraw dotyczących tej samej problematyki złożonych przez ok. 8 tys. skarżących. Ponadto wiele osób w państwach b. Jugosławii znajduje się w podobnej sytuacji, choć skarg do ETPCz nie złożyło. Dlatego tez Trybunał zdecydował się na wydanie wyroku pilotażowego i zawiesił na 12 miesięcy rozpatrywanie złożonych skarg. Daje to władzom czas na przygotowanie odpowiednich rozwiązań legislacyjnych mających na celu uregulowanie sytuacji skarżących i osób w podobnej sytuacji.

ETPCz poświęcił w ostatnich latach wiele uwagi sprawom „jugosłowiańskim”. Warto przypomnieć chociażby ostatni wyrok w sprawie Kuric i inni p. Słowenii (na blogu pisaliśmy o nim tu). Zaniedbania w uregulowaniu po rozpadzie Jugosławii szeregu kwestii prawnych mszczą się teraz na władzach państw bałkańskich poprzez kolejne wyroki ETPCz. A z pewnością nie jest to koniec rozstrzygnięć ETPCz w stosunku do tego regionu, bo warto pamiętać, że np. Serbia znajduje się w pierwszej „10” państw, które mają najwięcej spraw zawisłych przed ETPCz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz