Strony

poniedziałek, 8 grudnia 2014

ETS o zasadach badania wiarygodności orientacji seksualnej jako podstawy ubiegania się o azyl

W wydanym 2 grudnia br. wyroku w sprawach połączonych C-148/13 do C-150/13 A, B, C v. Staatssecretaris van Veiligheid en Justitie (zob. też komunikat prasowy), Trybunał Sprawiedliwości określił zasady oceny wiarygodności osoby ubiegającej się o azyl, która powołuje się na obawę przed prześladowaniami ze względu na swoją orientację seksualną. Problem ten został podniesiony w pytaniu prejudycjalnym niderlandzkiej Raad van State (Rada Stanu), która miała rozpatrzeć odwołania trzech obywateli państw trzecich od decyzji władz niderlandzkich odmawiających in azylu. Wszyscy trzej wnioskodawcy jako podstawę wystapienia o ochronę wskazywali obawę przed prześladowaniami ze względu na ich homoseksualną orientację. Właściwe organy uznały jednak, że nie udowodnili oni swojej orientacji, uznały ich oświadczenia za niewiarygodne i na tej podstawie oddaliły wnioski.

Raad van State dostrzegła w tych sprawach okoliczności implikujące potrzebę rozpatrywania ich w świetle Karty praw podstawowych UE. To unijne dyrektywy 2004/83 i 2005/85 ustanawiają minimalne normy odnoszące się do kwalifikacji i statusu obywateli państw trzecich jako uchodźców oraz do procedury badania wniosków o udzielenie azylu. Pytający sąd uznał więc, że prawo Unii, a zwłaszcza KPP UE może mieć istotne znaczenie dla wyznaczenia granic dla władz krajowych w ramach czynności podejmowanych w celu weryfikacji orientacji seksualnej osób ubiegających się o azyl.  

W swoim orzeczeniu TS wyszedł od stwierdzenia, że oświadczenia osoby wnioskującej o udzielenie azylu dotyczące jej orientacji seksualnej stanowią jedynie punkt wyjścia w procesie badania wniosku, a nie jedyny dowód, na jakim władze krajowe mają się opierać. Władze mogą zatem prowadzić postępowanie zmierzające do potwierdzenia oświadczeń zainteresowanych. Jednak szczegółowe zasady oceny tych oświadczeń oraz innych dowodów na poparcie wniosków azylowych powinny być zgodne z
prawem UE, w tym z zagwarantowanymi w Karcie prawami podstawowymi, w szczególności prawem do poszanowania godności człowieka oraz prawem do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego. Trybunał podzielił więc konkluzję opinii rzecznika generalnego (E. Sharpston). Ponadto podkreślił, że ocena wiarygodności wnioskodawców powinna być przeprowadzana indywidualnie i z uwzględnieniem ich sytuacji i uwarunkowań osobistych (w tym czynników takich jak pochodzenie, płeć i wiek). Dopiero na tej podstawie można ocenić, czy wnioskodawca doświadczył prześladowania lub był na nie narażony. Trybunał sformułował cztery szczegółowe wskazówki dla rozpatrujących wnioski azylowe organów krajowych:

1) ocena wniosków o przyznanie statusu uchodźcy nie może być prowadzona wyłącznie na podstawie stereotypów kojarzonych z osobami homoseksualnymi, bo nie pozwala wówczas na uwzględnienie indywidualnej i osobistej sytuacji konkretnego wnioskodawcy. Niezdolność osoby ubiegającej się o azyl do udzielenia ("prawidłowej" zgodnie ze stereotypami) odpowiedzi pytania dotyczące orientacji nie stanowi sama w sobie wystarczającego powodu stwierdzenia braku wiarygodności wnioskodawcy;

2) organy krajowe mają prawo przeprowadzać przesłuchania w celu przeprowadzenia oceny faktów i okoliczności dotyczących kwestii orientacji seksualnej podnoszonej przez osobę wnioskująca o azyl, ale pytania dotyczące szczegółów praktyk seksualnych wnioskodawcy są sprzeczne z prawami podstawowymi ujętymi w KPP, zwłaszcza z prawem do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego;
 
3) w kwestii możliwości wyrażenia przez organy krajowe zgody na środki dowodowe w postaci dokonania czynności homoseksualnych, poddania się przez wnioskodawców "badaniom" lub „testom” w celu wykazania ich homoseksualności czy zapisy wideo czynności intymnych (co proponowali niektórzy wnioskodawcy), to takie środki nie dość, że niekoniecznie mają rzeczywistą wartość dowodową, to mogą naruszać godność człowieka, której poszanowanie gwarantuje KPP. Ponadto dopuszczenie tego rodzaju dowodów miałoby skutek zachęcający organy do stosowania ich także w odniesieniu do innych osób ubiegających się o azyl i faktycznie mogłoby skutkować kształtowaniem obowiązku przedstawienia takich dowodów;
4) ze względu na delikatny charakter informacji dotyczących sfery intymnej, a w szczególności seksualności, nie można wyciągać wniosków o braku wiarygodności oświadczenia osoby ubiegającej się o azyl z tego, że nie deklarowała ona swojej homoseksualności od początku, z powodu niechęci do ujawniania intymnych szczegółów swojego życia.

Jak zatem widać, Trybunał wymaga od organów krajowych w sprawach dotyczących orientacji seksualnej szczególnej wrażliwości i delikatności w postępowaniu wobec wnioskodawców i - jak zawsze - indywidualnego podejścia, uwzględniającego osobistą sytuację każdego z nich.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz