Strony

środa, 5 kwietnia 2017

Zakaz pracy przymusowej i handlu ludźmi - Chowdury i inni p. Grecji

ETPCz niezmiernie rzadko stwierdza naruszenie przez państwa zakazu pracy przymusowej. Ubiegły tydzień przyniósł właśnie takie orzeczenie, które jest dodatkowo ważne z tego względu, że dotyczy problemu migrantów - kwestii aktualnej obecnie w każdym kontekście. W swoim rozstrzygnięciu Trybunał uznał, że niewolnicza praca była jednym z aspektów handlu ludźmi. 

Okoliczności sprawy Chowdury i inni p. Grecji dotyczyły 42 obywateli Bangladeszu, którzy bez zezwolenia świadczyli w Grecji pracę, na plantacji truskawek. Ich pracodawca nie płacił im pensji i zmuszał ich do pracy w bardzo ciężkich warunkach pod nadzorem uzbrojonych strażników. Do oficjalnego ujawnienia procederu doszło w sytuacji, gdy w okolicznościach strajku strażnicy otworzyli ogień do strajkujących, ciężko raniąc kilkudziesięciu, w tym 21 skarżących. Jednakże już wcześniej władze miały nieoficjalne informacje o wydarzeniach rozgrywających się w gospodarstwie, m.in. poprzez doniesienia prasowe. Po incydencie, w którym raniono pracowników, wszczęte zostało postępowanie, w którym wymierzono jednak jedynie niewielkie kary grzywny, a zarzuty skarżących dotyczące handlu ludźmi zostały oddalone. 

Trybunał, wbrew ustaleniom sądów krajowych, stwierdził, że sytuacja skarżących mieściła się w zakresie art. 4 ust. 2 Konwencji dotycząc handlu ludźmi i pracy przymusowej. Choć Grecja generalnie wywiązała się z obowiązków o charakterze proceduralnym ustanowienia ram prawnych i administracyjnych poprzez ratyfikowanie Konwencji RE przeciwko handlowi ludźmi, Trybunał stanął na stanowisku, że w okolicznościach sprawy władze lokalne nie działały wystarczająco, by zapobiec temu procederowi oraz mając wiedzę o położeniu skarżących, by uchronić skarżących od traktowania, któremu zostali poddani. Jako nieskuteczne Trybunał ocenił też postępowania krajowe, które miało bardzo ograniczony zasięg, winnymi zostały w nim uznane jedynie dwie osoby, których kara ograniczona była do niewysokiej grzywny, a skarżącym nie zapewniono żadnego odszkodowania. W konsekwencji Trybunał uznał władze greckie za winne naruszenia obowiązków pozytywnych we wskazanym zakresie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz