Strony

piątek, 3 września 2021

Guest Post: Czy wprowadzenie stanu wyjątkowego obliguje Polskę do dokonania derogacji na podstawie art. 15 EKPC?

 

Czy wprowadzenie stanu wyjątkowego obliguje Polskę do dokonania derogacji na podstawie art. 15 EKPC?

Kryzys na granicy polsko-białoruskiej ma wiele aspektów prawnych, humanitarnych i politycznych, których nie da się omówić w ramach jednego postu.  Truizmem byłoby powiedzieć, że sytuacja ta skupia jak w soczewce bardzo zasadnicze kwestie, takie jak humanitaryzm i szacunek do praw człowieka w konkretnej, ekstremalnie trudnej sytuacji życiowej grupy cudzoziemców.

Poniższe uwagi są tylko krótkim komentarzem do tego, jakie konsekwencje  mogą wynikać (lub nie) z decyzji o wprowadzeniu 30-dniowego stanu wyjątkowego na obszarze części województwa podlaskiego i lubelskiego z dniem 2 września 2021 r., z perspektywy Europejskiej konwencji praw człowieka.

1.      Odnotujmy, że art. 7 ustawy z dnia 21 czerwca 2002 r. o stanie wyjątkowym (Dz.U. 2002 nr 117 poz. 985) przewiduje obowiązek notyfikacji wprowadzenia i zniesienia stanu wyjątkowego dwóm podmiotom: Sekretarzowi Generalnemu ONZ i Sekretarzowi Generalnemu Rady Europy.

2.      Organizacje międzynarodowe zajmujące się prawami człowieka będą dzięki takiej notyfikacji oficjalnie wiedziały, że władze RP podjęły decyzję, która potencjalnie i faktycznie może wpływać na sposób wykonywania zobowiązań międzynarodowych z zakresu praw człowieka. Wyłącznie od tych organizacji zależy, czy taka notyfikacja wywoła jakąkolwiek reakcję (np. w drodze działań Biura Wysokiej Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka czy procedur specjalnych ONZ).

3.      Trzeba jednak podkreślić, że notyfikacja w trybie art. 7 ustawy o stanie wyjątkowym sama w sobie nie wpływa na treść i zakres zobowiązań międzynarodowych RP, także tych z EKPC czy Międzynarodowego paktu praw obywatelskich i politycznych. Ponadto notyfikacji w powyższym trybie nie można utożsamić ze skorzystaniem przez państwo-stronę z możliwości derogacji na podstawie art. 15 EKPC lub art. 4 Paktu, chyba że w takiej notyfikacji (odpowiednio – do SG RE lub SG ONZ) państwo-strona powoła się wprost na te postanowienia i spełni wymogi proceduralne tam wskazane. Krótko mówiąc: samo „poinformowanie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego” Sekretarzy Generalnych nie jest moim zdaniem derogacją. Decydująca jest treść takiego zawiadomienia, a ostatnie słowo w tej sprawie będzie miał  ETPC (rozpatrując skargę, w której rząd RP powoła się na tę notyfikację).

4.      Około półtora roku temu dyskutowaliśmy na tym blogu o tym, czy sytuacja pandemiczna (wówczas w pierwszych tygodniach) może prowadzić do derogacji w trybie art. 15 EKPC (zob. wpisy tutaj i tutaj). Jak wiemy, nie powołano się na tę podstawę; nie wprowadzono także żadnego ze stanów nadzwyczajnych przewidzianych w Konstytucji RP. W przypadku obecnego kryzysu sytuacja jest inna – stan wyjątkowy został już wprowadzony (nie ma przy tym znaczenia, że chodzi tylko o stosunkowo nieduży fragment terytorium RP).

5.      Rozporządzenie z dnia 2 września 2021 o wprowadzeniu stanu wyjątkowego expressis verbis zawiesza prawa i wolności, które w płaszczyźnie międzynarodowej wynikają z art. 11 EKPC (wolność zgromadzeń), art. 2 Protokołu nr 4 do EKPC (prawo do swobodnego poruszania się), a także art. 10 EKPC (zakaz filmowania określonych miejsc oraz ograniczenia w dostępie do informacji publicznej). Prawa te mają swoje odpowiedniki w MPPOiP.

6.      Czy w świetle powyższego Polska ma obowiązek notyfikowania SG RE i ONZ derogacji powyższych praw i wolności? W świetle EKPC i MPPOiP korzystanie z możliwości derogacji jest ściśle reglamentowanym uprawnieniem państwa, ale nie jego obowiązkiem traktatowym. Jednak jeśli państwo-strona wyraźnie zawiesza zobowiązania traktatowe (wybrane gwarancje praw człowieka), to z art. 1 EKPC oraz zasady dobrej wiary płyną argumenty, by tego dokonać (w „rygorach”, o których mowa w art. 15 EKPC). Jeśli tymczasowo zawieszamy niektóre prawa człowieka gwarantowane międzynarodowo (sytuacja bez precedensu po 1989 r. i abstrahuję w tej chwili od oceny, czy to konieczne), to trzeba to powiedzieć jasno i otwartym tekstem.

7.      Przypomnijmy też, że w świetle art. 9 Konstytucji Rzeczpospolita Polska przestrzega wiążącego ją prawa międzynarodowego. Skoro przez 30 dni na fragmencie terytorium niektóre wiążące zobowiązania RP mają być zawieszone (czyli po prostu: nie przestrzegane), to wypadałoby podjąć takie działania, które będą odzwierciedlać ducha i literę art. 9 Konstytucji w obecnym status quo.

 

dr hab. Michał Balcerzak, prof. UMK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz