Korea Północna wstrzymuje próby jądrowe i rakietowe

 Źródło: AP; http://wyborcza.pl/7,75399,23300395,korea-polnocna-oglasza-zawieszenie-prob-jadrowych-i-rakietowych.html

Kim Dzong Un, przywódca Korei Północnej (KRLD) ogłosił, że od północy w sobotę, 21 kwietnia, państwo to wstrzymuje próby jądrowe i testy międzykontynentalnych rakiet balistycznych. Zamknięty zostaje także obiekt na północy kraju, gdzie prowadzono badania i próby jądrowe. Decyzję ogłoszono na blisko tydzień przed planowanym szczytem przywódców obu państw koreańskich. Kim Dzong Un i prezydent Korei Południowej Mun Dze In mają się spotkać w piątek, 27 kwietnia, po stronie południowokoreańskiej w Domu Pokoju w Panmundżomie na linii demarkacyjnej ustanowionej w 1953 r. pomiędzy dwoma państwami koreańskimi na mocy postanowienia przyjętego w tej samej miejscowości po zakończeniu wojny (1950-1953). Będzie to trzeci w historii szczyt koreański i pierwszy na terytorium Korei Południowej. Prezydent USA Donald Trump, za pośrednictwem Twittera, stwierdził, że to "wielki postęp".

Wielokrotnie pisaliśmy na blogu o trwających i nasilających się próbach rakietowych prowadzonych w ostatnich latach przez KRLD (m.in. tu, tu i tu). Przypominaliśmy, że Rada Bezpieczeństwa ONZ (RB) przyjęła w 2017 r. trzy rezolucje nakładające sankcje na Pjongjang, przy czym w rezolucji 2371 z 5 sierpnia sankcje nałożone na reżim Kimów należały do najostrzejszych w historii (zob. tu). Co więcej, w rezolucji 2397 z 22 grudnia 2017 r. RB jednogłośnie zdecydowała o drastycznym ograniczeniu dostaw ropy naftowej i produktów z niej pochodzących – do pół miliona baryłek rocznie, czyli o aż 90 proc. Wczorajsza deklaracja podjęta w kontekście nadchodzącego szczytu w Panmundżomie oraz planowanego spotkania przywódcy KRLD z Prezydentem Trumpem (pod koniec maja lub na początku czerwca 2018 r.) może świadczyć o pewnym złagodzeniu kursu północnokoreańskiej polityki, spowodowanym prawdopodobnie odczuwalnymi przez reżim w Pjongjangu skutkami sankcji międzynarodowych (zob. tu), w tym coraz mocniejszą blokadą ekonomiczną ze strony Chin. Te ostatnie przyjęły deklarację KRLD z zadowoleniem. Natomiast, mimo entuzjastycznych wypowiedzi Prezydenta Trumpa, Japonia - główny sojusznik USA w regionie - pozostaje bardziej sceptyczna. W opinii ministra obrony Japonii, Itsunori Onodera, nie można być w pełni zadowolonym ze stanowiska KRLD, gdyż deklaracja dotyczy jedynie wstrzymania prób jądrowych i testów międzykontynentalnych rakiet balistycznych, nie wspomina jednak o rakietach krótkiego i średniego zasięgu. Należy pamiętać, że pocisk wystrzelony z terytorium KRLD w końcu listopada 2017 r, zatonął niedaleko wybrzeży Japonii. Warto również podkreślić, że zarówno dziadek Kim Dzong Una, Kim Ir Sen, jak i jego ojciec, Kim Dzong Il, publicznie obiecywali wstrzymanie prac nad bronią nuklearną, ale kontynuowali je w tajemnicy.

Więcej m.in. tu, tu i tu.

Źródło: PAP; https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/korea-polnocna-wstrzymuje-proby-jadrowe-i-rakietowe,831236.html