Margines
swobody przy decyzjach eksportowych
15.
grudnia 2023 r. sąd I instancji oddalił pozew z uwagi na margines swobody państwa w ważeniu politycznych i
strategicznych spraw związany z eksportem uzbrojenia. Ponadto, zdaniem tego
sądu, ani prawo krajowe ani międzynarodowe nie wymagają przeglądu licencji,
mimo że istnieje prawdopodobieństwo, że w Gazie dochodzi do naruszeń MPHKZ, w
tym przy użyciu F-35. Zarówno Izrael jak i Królestwo Niderlandów są
uczestnikami programu F-35. Niderlandzki rząd podniósł, że wykonał swoje
zobowiązania międzynarodowe, ponieważ z jednej strony przeprowadził ocenę ryzyka,
czy transfer części uzbrojenia przyczyni się do popełnienia naruszeń MPHKZ, a z
drugiej – innych czynników, takich jak prawo Izraela do samoobrony w szerszym
kontekście potencjalnego konfliktu zbrojnego na Bliskim Wschodzie oraz
interesów Królestwa Niderlandów związanych z bezpieczeństwem państwa. Rząd
wskazał ponadto, że cierpienie ludności cywilnej w Gazie jest ogromne, ale
prawo rządzące konfliktami zbrojnymi nie pozwala na przeprowadzenie zero-jedynkowych
kalkulacji. Zdaniem rządu, sąd nie był uprawniony do oceny postępowania
izraelskich sił zbrojnych bez dostępu do wszystkich okoliczności rzekomo
popełnionych naruszeń MPHKZ. Rząd zapowiedział złożenie apelacji do Sądu
Najwyższego Królestwa Niderlandów, podnosząc, że decyzje w przedmiocie
transferu uzbrojenia i sprawowania polityki zagranicznej należą do kompetencji
rządu a nie sądu.
Ponowny
przegląd licencji na eksport w świetle raportów o naruszeniach prawa
międzynarodowego
Nie
zgadzając się z decyzją sądu I instancji co do braku konieczności przeglądu
licencji, sąd II instancji powołał się na raporty specjalnych sprawozdawców ONZ
i organizacji pozarządowych wskazujących na użycie bomb niekierowanych,
systematyczne niszczenie obiektów cywilnych i liczne naruszenia MPHKZ w Gazie
od 7. października 2023 r. (par. 5.18 orzeczenia z 12.02.2024 r.). Należy jednak podkreślić, że ani organizacje
pozarządowe, ani specjalni sprawozdawcy nie dysponują pełnymi danymi
dotyczącymi operacji prowadzonych przez IDF. Sąd II instancji odrzucił także
argument rządu jakoby Wspólnego Stanowiska Rady 2008/944/WPZIB określającego
wspólne zasady kontroli wywozu technologii wojskowych i sprzętu wojskowego z
2008 r. ani Traktatu o handlu bronią z 2013 roku znajdują zastosowanie tylko między państwami i nie mogą
być powołane przez skarżących. Ostatecznie, sąd II instancji postanowił, że
przez nieprzeprowadzenie ponownego przeglądu licencji na eksport i nie
zapobiegając temu eksportowi do Izraela, państwo działało z naruszeniem prawa.
Krok
w dobrą stronę
O
ile wyrok nie jest ostateczny (rząd niderlandzki zapowiedział złożenie skargi
kasacyjnej oraz podkreślił, że pozostanie rzetelnym partnerem programu F-35),
decyzja sądu II instancji jest krokiem w tak potrzebną stronę, czyli
zapewnienia rzeczywistego wykonania zobowiązań wynikających z Traktatu o handlu
bronią z 2013 roku, kiedy transferowane uzbrojenie może być wykorzystanie do
popełnienia lub ułatwia popełnienie poważnych naruszeń MPHKZ, jak również kryteriów
transferu uzbrojenia przewidzianych w Artykule 2(2)(c) Wspólnego Stanowiska
Rady 2008/944/WPZIB. Wydaje się, że obecna decyzja jest refleksem
wcześniejszych prób powstrzymania państw należących do NATO przed eksportem
uzbrojenia do Arabii Saudyjskiej w związku z interwencją w Jemenie. Również w
tamtym przypadku to właśnie organizacje pozarządowe stanowiły pierwszy (choć z
niewielkim powodzeniem) front kwestionowania licencji eksportowych w
postępowaniach przed sądami krajowymi (por. sprawa p. CEO RWM Italia), i w ramach krajowych punktów kontaktowych OECD (np. sprawa z udziałem Lockheed Martin i Boeing Company). Podobne postępowania w związku z eksportem uzbrojenia
do Izraela z inicjatywy organizacji pozarządowych zostały wszczęte w Zjednoczonym
Królestwie i USA.
W
szerszym kontekście, decyzja sądu II instancji zmierza do zapewnienia
poszanowania MPHKZ i zapobieżenia popełnieniu zbrodni międzynarodowych, czego
brakuje na przykład przy irańskim eksporcie systemów Shaheed 131, Shaheed 136 i
Mojader-6 do Federacji Rosyjskiej w związku z jej agresją na Ukrainę.
autorka: dr Dominika Iwan-Sojka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz