Monitoring przestrzegania praw
człowieka w Pakcie o migracji i azylu
Pakt o migracji i azylu, czyli zestaw nowych przepisów
Unii Europejskiej regulujących migrację oraz ustanawiających wspólny system
azylowy, zawiera szereg rozwiązań budzących wątpliwości z perspektywy ochrony
praw człowieka osób migrujących. Jednocześnie Pakt wprowadza nowy mechanizm stojący
na straży praw człowieka, tj. niezależny organ monitorujący (independent
monitoring mechanism), którego celem jest monitorowanie przestrzegania
prawa Unii i prawa międzynarodowego w ramach procedury przesiewowej oraz
procedury azylowej, a także zapewnienie, aby zarzuty dotyczące
nieprzestrzegania praw podstawowych były rozpoznawane.
Ustawodawca unijny wskazał, że
funkcje niezależnych organów monitorujących mogą wykonywać „w całości lub w
części” ombudsmani i krajowe instytucje ochrony praw człowieka (NHRI), w tym
krajowe mechanizmy prewencji tortur. Te
ostatnie ustanawiane są na podstawie Protokołu Fakultatywnego do
Konwencji ONZ Przeciwko Torturom (OPCAT) i dysponują mandatem
wizytacyjnym obejmującym prewencyjne monitorowanie miejsc pozbawienia wolności
w celu wzmocnienia ochrony przed złym traktowaniem. W Polsce zadania krajowego
mechanizmu prewencji tortur wykonuje powołany w tym celu zespół funkcjonujący w strukturze Biura
Rzecznika Praw Obywatelskich. Mechanizmy posiadają doświadczenie w wizytowaniu
strzeżonych ośrodków dla cudzoziemców, jednak stanowi to jedynie część ich zadań.
Wykonywanie zadań z Paktu przez
krajowe mechanizmy prewencji tortur: konieczna ostrożność
Obecnie można zaobserwować
tendencję do przejmowania przez istniejące instytucje ochrony praw człowieka
nowych kompetencji, zarówno w wymiarze krajowym, jak i międzynarodowym. Odbywa
się to zazwyczaj intuicyjnie i pragmatycznie, gdyż wykorzystanie istniejących
struktur i posiadanego doświadczenia sprzyja oszczędnościom zasobów finansowych
i ludzkich, a także pozwala uniknąć powielania zadań. Należy jednak zadać sobie
pytanie czy w tym konkretnym przypadku powierzenie krajowym mechanizmom
prewencji tortur, zgodnie z sugestią ustawodawcy unijnego, zadań organów
monitorujących z Paktu o migracji i azylu nie będzie stanowiło zagrożenia dla
funkcjonowania mechanizmów ustanawianych na podstawie OPCAT. W szczególności
należy zwrócić uwagę na następujące cztery ograniczenia.
Po pierwsze, z uwagi na przyjętą w
OPCAT koncepcję prewencji naruszeń praw człowieka opartą na konstruktywnym
dialogu, krajowe mechanizmy prewencji tortur wykonujące zadania niezależnych
organów monitorujących z Paktu o migracji i azylu nie powinny prowadzić
własnych postępowań w sprawach indywidualnych. Celem działania mechanizmów jest
przede wszystkim wczesne wykrywanie systemowych zagrożeń, które mogą prowadzić
do złego traktowania osób pozbawionych wolności, i wspieranie odpowiedzialnych
instytucji w ich zwalczaniu. Zadania wynikające z OPCAT powinny być realizowane
w drodze prewencyjnych wizyt, a nie reakcyjnie podejmowanych działań
dochodzeniowych. Podkomitet ds. Prewencji stoi na stanowisku, że w razie
potrzeby mechanizmy powinny jedynie udzielać osobom pozbawionym wolności
informacji na temat sposobów składania skarg lub przekazywać skargi do
odpowiednich organów, a nie zajmować się prowadzeniem postępowań w celu ich
wyjaśnienia.
Po drugie, powierzenie krajowym
mechanizmom prewencji nowych zadań wynikających z Paktu o migracji i azylu
mogłoby wpłynąć na ich niezależność. Tymczasem niezależność ta stanowi
„klejnot w koronie”
mechanizmów, bez której osiągnięcie celów OPCAT byłoby co najmniej poważnie
ograniczone. Należy wziąć pod uwagę ryzyko utracenia przez mechanizmy swobody wyboru
wizytowanych miejsc oraz osób, z którymi chcą rozmawiać, z uwagi np. na z góry
narzucony harmonogram wizytacji w miejscach, w których przebywają migranci
poddani procedurze przesiewowej bądź granicznej. Ponadto rozważenia wymaga
także aspekt wewnętrznej niezależności mechanizmu od organu monitorującego z
Paktu o migracji i azylu, z uwzględnieniem tego, w jaki sposób doszłoby do
połączenia obu instytucji (należy chociażby wykluczyć podporządkowanie
kompetencyjne mechanizmu i dążyć do relacji niehierarchicznej oraz autonomii
operacyjnej). Wreszcie, powierzenie krajowym mechanizmom prewencji tortur nowych
zadań bez odpowiedniego zwiększenia budżetu mogłoby zagrozić niezależności
finansowej instytucji, która musiałby dostosować planowane działania do
ograniczonych zasobów a nie realnych potrzeb. W takiej sytuacji istnieje ryzyko
poszukiwania przez mechanizmy innych źródeł finansowania zadań, co także
mogłoby zagrozić ich autonomii.
Po trzecie, członkowie krajowych mechanizmów
prewencji tortur posiadają szeroką wiedzę ekspercką w zakresie standardów
międzynarodowych odnoszących się do detencji. Ich znajomość pozwala ocenić
warunki traktowania osób pozbawionych wolności w wizytowanych jednostkach i
wykryć ewentualne problemy systemowe celem wczesnego wyeliminowania. Nie można
jednak zakładać, że personel mechanizmu posiada równie szeroką wiedzę
specjalistyczną dotyczącą prawa Unii Europejskiej oraz prawa
międzynarodowego w zakresie procedur azylowych, zasady non-refoulement
oraz najlepszego interesu dziecka, czego wymaga ustawodawca unijny.
Po czwarte, należałoby opracować
rozwiązania dotyczące wizytowania miejsc, które nie są miejscami pozbawienia
wolności. Zgodnie z Paktem o migracji i azylu w przypadku procedury
przesiewowej dopuszcza się detencję migrantów, jednak powinien to być środek
ostateczny. Z kolei w przypadku
procedury granicznej może ona przebiegać bez stosowania detencji, jednak
państwa członkowskie powinny mieć możliwość zastosowania podstaw umieszczenia w
ośrodku detencyjnym.
Powinno się zatem założyć, że co do zasady migranci poddawani wskazanym
procedurom niekoniecznie będą osobami pozbawionymi wolności. Tymczasem krajowe
mechanizmy prewencji tortur posiadają mandat prewencyjnego wizytowania
wyłącznie miejsc pozbawienia wolności. Oznacza to, że objęcie monitoringiem
prowadzonym przez krajowe mechanizmy prewencji tortur miejsc, w których
przebywają migranci, a które nie są miejscami pozbawienia wolności, wymagałoby
rozszerzenia ich mandatu i tym samym wykroczenia poza cele OPCAT.
Powyższe zastrzeżenia prowadzą do
wniosku, że przy łączeniu ról różnych instytucji stojących na straży praw
człowieka istotna jest nie tylko ocena wykonywanych przez nich zadań, ale także
ich celu. Krajowe mechanizmy prewencji tortur posiadają wiedzę ekspercką
oraz umiejętności, aby wspierać niezależne organy monitorujące, jednak w
sposób, który nie wpłynie negatywnie na ich prewencyjny charakter oraz
realizowane cele. Można to osiągnąć przez współpracę krajowych mechanizmów
prewencji z krajowymi instytucjami ochrony praw człowieka, zwłaszcza biorąc pod
uwagę, że w przypadku Unii Europejskiej aż w 17 państwach (w tym w Polsce)
mandat krajowego mechanizmu prewencji wykonuje ombudsman, a także z
organizacjami społeczeństwa obywatelskiego. Rozwiązanie to jest także zgodne z
intencją ustawodawcy unijnego, który dopuścił wiele możliwości ukształtowania
nowotworzonych niezależnych organów monitorujących z Paktu o migracji i azylu.
Przyszłość monitoringu z Paktu
Dotychczas niewiele państw ogłosiło
publicznie swoje krajowe plany wdrażania Paktu o migracji i azylu. Z tych
ogłoszonych wynika, że np. Czechy planują powierzyć monitoring
Rzecznikowi Praw Obywatelskich, Irlandia rozważa różne modele, a Malta
zamierza rozszerzyć kompetencje instytucji wykonujących mandat krajowych
mechanizmów prewencji o dodatkowe zadania wynikające z Paktu, które mają być
wykonywane we współpracy z ombudsmanem i Krajową Agencją Praw Człowieka jako
obserwatorami. Jeśli chodzi o Polskę, to w strategii migracyjnej na lata
2025-2030
uchwalonej przez Radę Ministrów w 2024 r. przewidziano monitoring uzyskiwania
ochrony krajowej i międzynarodowej prowadzony przez niezależne organy z
nadrzędną rolą Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Rzecznika Praw Dziecka.
Nie
wiemy zatem, jakie rozwiązania w zakresie wyznaczania niezależnych organów
monitorujących zostaną przyjęte w większości państw Unii Europejskiej, a czas
na ich wdrożenie upływa w czerwcu 2026 r. Z pewnością jednak przy powierzaniu
tych zadań krajowym mechanizmom prewencji powyżej zaprezentowane wątpliwości
wymagają pogłębionej refleksji.
Autorka: Joanna Grygiel-Zasada, asystentka naukowa w Poznańskim Centrum Praw Człowieka INP PAN
Post powstał w związku z badaniami
prowadzonymi przez mgr Joannę Grygiel-Zasada (Instytut Nauk Prawnych PAN) oraz
prof. Grażynę Baranowską (Friedrich-Alexander-Universität Erlangen-Nürnberg)
dotyczących wyzwań wynikających z łączenia organów monitorujących z Paktu o
migracji i azylu z krajowymi mechanizmami prewencji tortur ustanawianych na
podstawie OPCAT. Badania realizowane są w ramach projektu badawczego PRELUDIUM nr
2023/49/N/HS5/02674 finansowanego ze środków Narodowego Centrum Nauki.