Podczas gdy Syryjskie Siły Demokratyczne przy wsparciu USA rozpoczęły „ostatnią bitwę” przeciwko ISIS w jedynej pozostałej enklawie Państwa Islamskiego w Syrii w prowincji Deir Ezzor, Sekretarz Generalny ONZ w najnowszym raporcie (UN Doc. S/2019/103) alarmuje, że ISIS nadal stanowi poważne zagrożenie dla międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa.
Rozpoczęta w sobotę w Syrii operacja ma koncentrować się w szczególności na wiosce Baghouz Al-Fawqani, gdzie mieli ukryć się najbardziej doświadczeni bojownicy ISIS. Mimo że ISIS nie rezygnuje z walki (media donoszą, że m.in. wysyła do okopów zamachowców-samobójców), to strona amerykańska spodziewa się pełnego sukcesu pod koniec tygodnia.
Mimo sukcesów w Syrii, jak również zmniejszenia liczby zamachów dokonywanych w różnych częściach świata przez bojowników ISIS, organizacja cały czas stwarza ogromne zagrożenie dla międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa. Według najnowszego raportu Sekretarza Generalnego ONZ, ISIS cały czas funkcjonuje w Iraku, gdzie stworzyło tajną sieć, która w tej chwili ulega przekształceniom, tak, aby zaadoptować się do nowych warunków. Tworzy również struktury w irackich prowincjach, które mają odzwierciedlać centralne przywództwo ISIS, a w szczególności mają mieć samofinansujący się charakter. Dodatkowo sieć ISIS w Iraku jest wzmacniana przez bojowników uciekających z Syrii. Co ciekawe, mimo zapowiedzi prezydenta Trumpa, że ISIS zostało pokonane w Syrii (a wątpliwości co do tej tezy od początku wyrażali nawet sojusznicy USA), z raportu Sekretarza Generalnego nie wynika, że ISIS przestało istnieć w Syrii, a jedynie, że będzie musiało zmienić swoje struktury, upodabniając je do sieci w Iraku. Ponadto, o kontynuacji działalności ISIS świadczy również dokument przekazany na potrzeby raportu przez jedno z państw członkowskich ONZ (nie ujawniono które państwo), w którym wskazano cele ISIS po rozpadzie kalifatu: dalszą destabilizację oraz utrudnianie odbudowy infrastruktury i postępów gospodarczych (par. 6). ISIS posiada też cały czas ogromny majątek, którego dokładne rozmiary nie są co prawda znane, ale szacuje się je na 50-300 milionów dolarów (par. 12).
Sekretarz Generalny ostrzega również w raporcie, że mimo iż przez wewnętrzne konflikty ISIS nie było w stanie w ostatnim czasie zaplanować żadnego "międzynarodowego ataku", to i tak „pozostaje jak do tej pory najbardziej ambitnym międzynarodowym ugrupowaniem terrorystycznym” i jedynym, które w przyszłości może przeprowadzić "kompleksowy” atak na „ogromną skalę” (par. 8). Sekretarz Generalny zwraca także uwagę na bojowników powracających ze strefy konfliktu, reaktywację tych, którzy wrócili wcześniej, radykalizację kobiet i traumę najmłodszych, które to czynniki również mogą mieć wpływ na zagrożenie, jakie stanowi i będzie stanowić w przyszłości ISIS (par. 10).
Wbrew więc zapowiedziom prezydenta Trumpa, ISIS dalej funkcjonuje i pozostaje potencjalnie najbardziej niebezpieczną organizacją obecnie na świecie. Tym bardziej podważa to amerykańską decyzję o wycofaniu się z Syrii (pisaliśmy o tym tutaj), skoro ISIS nie zostało pokonane, a jedynie zepchnięte do podziemia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz