czwartek, 22 lipca 2021

Czy Izba Dyscyplinarna SN to sąd? Wyrok ETPCz w sprawie Reczkowicz p. Polsce

W sprawie Reczkowicz p. Polsce Europejski Trybunał Praw Człowieka ocenił, czy Izba Dyscyplinarna SN stanowi sąd rozumieniu Konwencji. Postępowanie zainicjowała skarga wniesiona w 2019 r. przez adwokat, której sprawę rozpatrywała Izba. Skarga dotyczyła naruszenia art. 6 EKPC, gwarantującego prawo do rzetelnego procesu sądowego. Skarżąca zarzuciła, że jej sprawa powinny być rozpatrywana, zgodnie z EKPC, przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony na mocy ustawy – a nowa izba SN tych wymogów nie spełnia.


Skarżąca powoływała się m.in. na wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 19 listopada 2019 r. w sprawie A.K. i inni (C-585, 624 i 625/18) oraz orzeczenia Sądu Najwyższego wydane w świetle kryteriów wskazanych przez TSUE. Przesądzały one, że sędziowie Sądu Najwyższego mianowani na podstawie rekomendacji nowej Krajowej Rady Sądownictwa, nie zostali powołani zgodnie z prawem krajowym, co wzbudza wątpliwości co do spełniania przez nich gwarancji niezawisłości i bezstronności.

Warto przypomnieć, że skargi przeciwko Polsce, w których podniesione są kwestie dotyczące funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, w tym rozumienia pojęcia „sądu ustanowionego na podstawie ustawy” rozpatrywane są w świetle kryteriów wypracowanych przez Wielką Izbę ETPCz w sprawie Guðmundur Andri Ástráðsson p. Islandii (nr 26374/18, wyrok z 1.12.2020).

Na samym początku orzeczenia Trybunał poczynił zastrzeżenie, że jego zadaniem nie jest rozstrzyganie kwestii dotyczących reorganizacji polskiego wymiaru sprawiedliwości jako całości, ale ocena okoliczności sprawy mających znaczenie dla procesu mianowania sędziów do Izby Dyscyplinarnej SN w wyniku zmian wprowadzonych ustawą z 2017 r. o SN powołującą do życia tę izbę.

Trybunał podkreślił, że jest kwestią wiedzy powszechnej, że przedmiotowa reorganizacja była przedmiotem oceny dokonanej w szeregu postępowań krajowych (SN, NSA i TK) oraz na arenie międzynarodowej: postępowania przed TSUE, inne działania podejmowane w ramach UE (procedura naruszeniowa na podstawie art. 7 TUE, rezolucje PE), procedury monitoringowe ZPRE oraz innych organów RE - w tym Komisji Weneckiej, opinie organów ONZ, OBWE. ETPCz wziął pod uwagę argumenty podniesione w tych postępowaniach i sporządzone materiały.

Oceniając okoliczności sprawy, czyli podstawowy zarzut nieprawidłowego umocowania sędziów zasiadających w ID, Trybunał dokonał następujących konkluzji.

Po pierwsze, ustalił, że doszło do oczywistego naruszenia prawa krajowego, poprzez wprowadzenie takich zasad wyboru członków – sędziów KRS (ustawa z 8 grudnia 2017 r.), które nie zapewniały wystarczających gwarancji ich niezależności od władzy ustawodawczej lub wykonawczej. W kontekście naruszenia prawa krajowego ETPCz uznał, iż mając na uwadze wewnętrzną wadliwość sposobu powoływania sędziów – czyli wskazywanie ich przez niezapewniającą niezależności KRS, nie będzie rozpatrywał drugiego zarzutu skarżącej a mianowicie braku kontrasygnaty Prezesa RM na obwieszczeniu Prezydenta o wolnych stanowiskach sędziowskich.

Po drugie, Trybunał uznał, że stwierdzone przez niego naruszenie prawa krajowego wynikające z naruszenia zasady rozdzielności władz i niezależności sądownictwa, miało wpływ na procedurę powoływania sędziów. KRS, której brakowało przymiotu niezależności od władzy ustawodawczej i wykonawczej, powierzone zostało bowiem zadanie wskazywania kandydatów na sędziów, w tym przypadku do ID. Procedura powoływania sędziów, w której wykazany został niepożądany wpływ innych władz, dotknięta jest fundamentalnymi nieprawidłowościami. Nieprawidłowości te były tak poważne, że dotknęły samego jądra prawa do „sądu ustanowionego na mocy ustawy”. Oznacza to, że nieprawidłowości w procesie powoływania składu naruszyły legitymację ID SN do tego stopnia, że pozbawiona ona jest atrybutu „sądu” powołanego „na podstawie ustawy” w znaczeniu Konwencji. Dochodząc do tego wniosku, Trybunał odniósł się w szczególności do orzeczeń SN z grudnia 2019 r. i stycznia 2020 r. uznających, że tryb powoływania sędziów do ID naruszał prawo krajowe. Trybunał uznał, że orzeczenia te opierały się na przekonujących argumentach, w tym dogłębnej i starannej ocenie właściwego prawa polskiego z perspektywy podstawowych standardów Konwencji oraz prawa UE. Trybunał wziął również pod uwagę orzeczenia TSUE.

Oceniając trzecie kryterium, czyli możliwość zakwestionowania przed organem krajowym zarzucanych defektów procedury powoływania sędziów ID SN, Trybunał ocenił, że takich możliwości prawo polskie nie przewidywało.

W konsekwencji doszło do naruszenia art. 6 ust. 1 Konwencji.

Opinię zbieżną do wyroku zgłosił sędzia Krzysztof Wojtyczek, który choć zgodził się z konkluzją wyroku miał zastrzeżenia do sposobu jej uargumentowania.

W kontekście oceny przez ETPCz funkcjonowania nowych izb SN warto dodać, że na rozpatrzenie oczekują jeszcze skargi dwóch sędziów, którym nowa KRS odmówiła awansu, a ich odwołania od jej uchwał rozpatrywała Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN.

Sprawa rozstrzygnięta dziś jest jedną z 38 skarg wniesionych przeciwko Polsce w latach 2018 – 2021, dotyczących różnych aspektów reorganizacji polskiego systemu wymiaru sprawiedliwości rozpoczętego w 2017 r. Dotychczas rozstrzygnięto już sprawy Xero Flor p. Polsce (na blogu pisaliśmy tu) oraz Broda i Bojara p. Polsce (pisaliśmy tu).








Brak komentarzy: