Orzekający w sprawie deportacji najwyższy sąd administracyjny Finlandii sprzeciwił się transferowi ubiegającego się o azyl Afgańczyka na Węgry, tj. do państwa szeroko krytykowanego za swoją politykę ws. uchodźców (Al Jazeera, Finland court rules against sending refugee to Hungary). Zdaniem sędziów, fińska administracja nie ma bowiem możliwości zapewnienia, aby deportowany nie został tam poddany traktowaniu sprzecznemu z traktatami międzynarodowymi, w szczególności z zakazem nieludzkiego lub poniżającego traktowania.
Tym samym uchylono decyzję fińskiego urzędu ds. imigrantów o odrzuceniu wniosku azylowego bez merytorycznego zbadania i odesłaniu zainteresowanego do państwa, w którym przekroczył granicę UE.
Sędziowie wyrazili obawy, że Budapeszt odesłałby taką osobę do poprzedniego państwa tranzytowego - Serbii, którą w lipcu 2015 r. uznał za "bezpieczne państwo trzecie". Węgry są jedynym państwem UE (wg. Al Jazeery), które nadało Serbii powyższy status. Co więcej, Węgry w ubiegłym roku wzniosły płot kolczasty na granicy z Serbią, a jego bezprawne przekroczenie od września zagrożone jest sankcją karną (Al Jazeera, Hungary sentences refugees for breaching border fence). W pewnym momencie Budapeszt zawiesił nawet stosowanie unijnej zasady udzielania ochrony prawnej w pierwszym państwie członkowskim, w którym cudzoziemiec przekroczył granicę (BBC, Hungary suspends key EU asylum rule). Z tego ostatniego kroku wycofał się jednak w obliczu groźby wszczęcia przez Komisję Europejską postępowania ws. naruszenia prawa unijnego.
Fiński sąd wskazał także szereg innych obaw dotyczących rzetelności węgierskiej procedury azylowej. Orzeczenie zostało przyjęte, mimo że Afgańczyk uprzednio ubiegał się już o azyl na Węgrzech, zatem wyrok narusza Rozporządzenie Dublin III.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz