Europejski Trybunał Praw Człowieka opublikował dziś
orzeczenie w sprawie Dolińska – Ficek i Ozimek p. Polsce, czyli kolejnej
sprawie dotyczącej zarzutów związanych ze zmianami wprowadzanymi w polskim
wymiarze sprawiedliwości od 2015 r.
Tym razem chodzi o sytuację sędziów, którzy starali się o
awans, jednak ich kandydatury KRS oceniła negatywnie. Sędziowie odwołali się do
Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, a ta ich skarg nie
uwzględniła. Zwrócili się więc do ETPCz.
Orzeczenie nie stanowi dużego zaskoczenia, ponieważ sprawa
została rozpatrzona w świetle wyroku Wielkiej Izby Trybunału w sprawie
Guomundur Andri Astradsson p. Islandii (grudzień 2020 r. oraz Reczkowicz p.
Polsce (lipiec 2021). Można więc powiedzieć, że potwierdza utrwaloną linię orzeczniczą,
choć w odniesieniu do nowych okoliczności.
Konkluzją Trybunału jest stwierdzenie, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN nie stanowi sądu ustanowionego na podstawie ustawy w rozumieniu art. 6 Konwencji. Wniosek tak Trybunał oparł na następujących argumentach.
Po pierwsze, Trybunał dostrzegł rażące naruszenia prawa
krajowego, które wpłynęły na wybór sędziów do IKNiSP. Naruszenia te wynikały z
kształtu przepisów z 2017 r. powołujących nową KRS, które nie zapewniły jej
członkom gwarancji niezależności od władzy ustawodawczej i wykonawczej (par.
338). To obarczyło wadami dokonywane przez nią rekomendacje. W tym te, dokonane
uchwałą z 28.8.2018 r. dotyczące nominacji na sędziów IKNiSP.
Drugim rażącym naruszeniem prawa krajowego było wręczenie
nominacji sędziowskich do IKNiSP przez Prezydenta RP pomimo wydania
postanowienia NSA o zawieszeniu uchwały KRS z 28.8.2018 do czasu rozpatrzenia
odwołań złożonych przez sędziów, którzy rekomendacji KRS nie otrzymali.
Trybunał wskazał, że postępowanie najwyższego przedstawiciela władzy
wykonawczej, który w sposób zamierzony doprowadził do nieprzestrzegania
wiążącej decyzji sądowej i w drodze faktów dokonanych zaingerował w przebieg
procedur sądowych mających na celu zbadanie zasadności zarzutów postawionych
przez sędziów stanowiło rażące naruszenie praworządności.
W konkluzji Trybunał uznał, że naruszenia w trakcie
procedury powoływania sędziów IKNiSP były takiej wagi, że podważyły umocowanie
w prawie tego organu do tego stopnia, że Izba ta nie może był traktowana jako
„sąd ustanowiony ustawą”. Stąd wniosek o naruszeniu prawa skarżących
gwarantowanego w art. 6 Konwencji.
Istotną nowości w orzeczeniu jest to, że ETPC wskazał
wyraźnie na ciążący na władzach polskich obowiązek wykonania wyroku zarówno w
zakresie środków indywidualnych, jak i środków generalnych (par. 367 – 368).
Trybunał wskazał, że jest oczywiste, iż stwierdzone naruszenie jest wynikiem zmian wprowadzonych w polskim
wymiarze sprawiedliwości, począwszy od 2015 r., a w odniesieniu do KRS w 2017
r. W tej sytuacji w interesie ochrony zasady rządów prawa i zasady trójpodziału
władzy, w tym niezależności władzy sądowniczej leży podjęcie przez władze polskie
natychmiastowych działań naprawczych.
Wyrok nie jest prawomocny, a zapadł jednomyślnie i znajduje się tu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz