Pod koniec 2015 r. sąd w Belfaście (High Court) analizując skargę organizacji The Northern Ireland Human Rights Commission uznał, że restrykcyjne prawo antyaborcyjne w
Irlandii Północnej jest sprzeczne z art. 8 EKPCz.
Aborcja w Irlandii Północnej jest dopuszczalna jedynie w
przypadku kiedy ciąża zagraża życiu lub zdrowiu kobiety. W innych przypadkach
jest zakazana oraz penalizowana potencjalnie nawet dożywotnim pozbawieniem
wolności. Taką sankcją zagrożona jest zarówno osoba dokonująca aborcji, jak i
osoby pomagające i zachęcające do aborcji. Za taką może być uznana również
kobieta ciężarna decydująca się na aborcję. Dodatkowo sankcją karną zagrożone
są czyny wszystkich osób, które mając wiedzę o dokonanej aborcji nie poinformowały
o tym fakcie organów ścigania.
Decyzja sądu dotyczyła skargi opartej na dwóch sytuacjach - ciężkiego
i nieodwracalnego upośledzenia płodu oraz ciąży będącej wynikiem czynu
zabronionego.
Sędzia orzekający uznał, że brak wyjątku od zakazu
przerywania ciąży również w tych dwóch sytuacjach, tj. ciężkiego i
nieodwracalnego upośledzenia płodu (poprzez dopuszczalność aborcji przez cały
okres ciąży) oraz w przypadku kiedy ciąża jest wynikiem czynu zabronionego
(dopuszczalność aborcji do momentu uzyskania przez płód zdolności życia poza
organizmem matki) stanowi naruszenie art. 8 EKPCz.
W uzasadnieniu szeroko odwoływano się do standardów
wynikających z orzecznictwa ETPCz. W tym do okoliczności, że Trybunał
pozostawił państwom-stronom, zgodnie z zasadą marginesu swobody, decyzję o
początku ochrony życia ludzkiego (tak przede wszystkim w sprawie Vo p. Francji). Odnoszono się również do głośnego
wyroku z 2010 r. w sprawie A, B, C p. Irlandii. Analizowano zarzut naruszenia art.
3, 8 i 14 EKPCz. Jednak zgodzono się jedynie ze skargą dotyczącą tego drugiego
przepisu.
Sędzia Horner w swoim orzeczeniu kilkakrotnie wskazywał na
kontrowersje, jakie przynosi aborcja w Irlandii Północnej. W tym kontekście
warty zacytowania jest jeden fragment uzasadnienia, w którym sędzia Horner
skupia się na wpływie EKPCz na tą debatę:
There can be no doubt
that the Convention necessarily has had the effect of making Northern Ireland a
more tolerant and liberal society, one that is more pluralistic and
broadminded. Whether this is a good thing is not a matter for the Court. But it is one of the Convention’s objectives. The Convention does not
require anyone to give up his or her deeply held beliefs on certain moral or
religious matters. It just means that in respect of certain rights
protected by the Convention one section of the community, whether in the
majority or not, is no longer able to deny to others whether by the imposition
of criminal sanctions or otherwise, the ability to enjoy those protected
Convention rights. [par.
93].
Sędzia Horner wskazał również, że nie można mówić o ogólnym
prawie do aborcji w Irlandii Północnej, a jedynie o jej dopuszczalności w
precyzyjnie zdefiniowanych i wąsko wskazanych sytuacjach.
Na marginesie tej sprawy warto zauważyć, że prawo polskie (art.
4a ustawy o planowaniu rodziny,ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży) dopuszcza aborcję w tych samych
trzech przypadkach/wyjątkach (zagrożenie życia lub zdrowia matki, ciężkie i
nieodwracalne upośledzenie płodu, ciąża będąca wynikiem czynu zabronionego),
których istnienie w prawie wewnętrznym, zdaniem
sądu w Belfaście, jest konieczne w świetle standardów EKPCz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz