piątek, 24 marca 2017

Guest Post: Ratyfikacja Europejskiego porozumienia ws. głównych śródlądowych dróg wodnych o znaczeniu międzynarodowym

6 marca br. Prezydent RP podpisał ratyfikację Europejskiego porozumienia w sprawie głównych śródlądowych dróg wodnych o znaczeniu międzynarodowym (European Agreement on Main Inland Waterways of International Importance, zwane Konwencją AGN) podpisane 19.01.1996 r. w Genewie.  

Ratyfikacja wywołała ostre kontrowersje. Argumenty na jej rzecz przedstawił Prezydent RP wskazując na korzyści dla środowiska i gospodarki z korzystania z transportu wodnego. Ratyfikacja spotkała się również krytyką. Forum krytyki jest m.in. Gazeta Wyborcza, która artykuł T. Ulanowskiego z 22. 03. opublikowała pod tytułem Rząd pakuje nas w kanał. Chce uregulować polskie rzeki. Konsekwencją związania się Polski umową będzie zdaniem krytyków „zniszczenie polskich rzek”, negują oni zarazem korzyści dla środowiska (transport rzeczny mniej szkodzi środowisku niż lądowy) i gospodarki (jest tańszy). 


Konwencja AGN została opracowana na forum EKG ONZ. Przystąpienie Polski do Konwencji AGN i implementacja Konwencji mieszą się w strategii UE zawartej w „białej księdze” – Planie utworzenia jednolitego europejskiego obszaru transportu – czyli dążenia do osiągnięcia konkurencyjnego i zasobooszczędnego systemu transportu. 

W krytyce ratyfikacji podniesiono również zastrzeżenia wobec możliwości finansowania przez Polskę realizacji zobowiązań. Polska może współfinansować projekt z funduszy europejskich (np. Europejskiego Funduszu na rzecz Inwestycji Strategicznych). 

Nie podejmując się oceny Porozumienia i jego efektów zarzuty, iż jego ratyfikacja przez Polskę jest sprzeczna z zobowiązaniami w zakresie ochrony środowiska (m. in. europejskimi) są o tyle pozbawione podstawy prawnej, że zarówno przystąpienie do Konwencji AGN (Polski i innych członków UE) jak i współfinansowanie realizacji projektów następuje w UE w ramach obowiązku respektowania europejskiego prawa pierwotnego (norm ochrony środowiska – zasady zrównoważonego rozwoju). Odwoływanie się w sporze wokół Konwencji do prawa europejskiego wskazuje na instrumentalne jego traktowanie.

Autor: prof. dr hab. Jerzy Menkes

Brak komentarzy: