Mimo opisywanych przez nas w grudniu 2016 r. sankcji nałożonych przez Radę Bezpieczeństwa ONZ, w minioną niedzielę KRLD przeprowadziła kolejne testy rakiet balistycznych.
Kim Dzong Un miał osobiście nadzorować wystrzelenie dwóch rakiet ziemia-ziemia, średniego zasięgu Pukguksong-2 (Al Jazeera, N Korea declares ballistic missile test 'success'). Według agencji informacyjnej rakiety napędzane są paliwem stałym, co dzięki krótszemu czasowi spalania pozostawia mniej czasu na wykrycie nadlatujących pocisków. To pierwszy przypadek, kiedy Korea Północna oficjalnie poinformowała o wystrzeleniu rakiet tej generacji.
Źródło: Al Jazeera |
W reakcji na doniesienia o testach balistycznych Stany Zjednoczone bezzwłocznie wezwały RB ONZ do reakcji. Testy potępiły również Japonia i Korea Południowa.
Ostatecznie przewodniczący RB ONZ Wołodymyr Jelczenko (Ukraina) wydał komunikat prasowy, w myśl którego członkowie Rady kategorycznie potępiają testy (Security Council, SC/12716-DC/3684). Państwa członkowskie ONZ wezwano zaś do wzmożenia wysiłków na rzecz pełnej implementacji uprzednio przyjętych sankcji.
Abstrahując od mocy komunikatu prasowego, jako środka reakcji na zlekceważenie sankcji ONZ, trudno powyższego zdarzenia nie wpisać w szerszy kontekst opisywanego przez nas trwającego sprawdzianu determinacji politycznej nowo powołanego prezydenta Donalda Trumpa.
1 komentarz:
Bardzo ciekawy i interesujący wpis, problem Korei Północnej jest nad wyraz lekceważony.
Prześlij komentarz