ETPC kolejny raz zajmował się skargą prawicowej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD). Tym razem partia poskarżyła się na podstawie art. 10 (prawo do swobody wypowiedzi) i 11 (prawo do swobody zrzeszania się) Konwencji w związku z zakazem dyskryminacji, że Federalny Urząd Ochrony Konstytucji informując w styczniu 2019 r. opinię publiczną, że planuje badanie wypowiedzi członków partii AfD i powiązań partii z grupami radykalnymi. rzuca podejrzenia na partię, iż prowadzi on działalność niezgodną z Konstytucją, co prowadzi do stygmatyzacji partii i de facto zakazu jej działalności.
Skarga została oddalona z powodu niewykorzystania krajowych środków odwoławczych. ETPC podkreślił, że niesłuszne były zarzuty partii jakoby prawo krajowe nie zapewniało jej odpowiedniej ochrony. W szczególności potwierdzał to fakt, że w lutym 2019 r. Sąd Administracyjny w Kolonii orzekł na korzyść partii uznając, iż w prawie krajowym nie ma podstaw prawnych, by traktować ją jako "wstępnie podejrzanego" i informować opinię publiczną o planowaniu działań dotyczących oceny zgodności działalności członków partii z prawem.
Działania AfD i w reakcji odpowiedź na nią władz niemieckich były już kilkukrotnie przedmiotem skarg do ETPC. W mediach niemieckich nieustająco toczy się dyskusja na temat zasadności poddania jej obserwacji przez kontrwywiad. Także politycy CDU/CSU tradycyjnie prezentujący postawy konserwatywne, domagają się ostrzejszej i krytycznej dyskusji politycznej o działalności AfD, z której w powszechnej opinii płynie wsparcie dla prawicowego radykalizmu. Orzecznictwo sądów krajowych i ETPC musi jednak określić granice dopuszczalnej inwigilacji członków partii.
Pisząc o problematyce inwigilacji warto mieć na uwadze, że w najbliższych dniach przed ETPC będą miały miejsce rozprawy w dwóch sprawach dotyczących prowadzenia przez władze działalności kontrwywiadowczej: Big Brother Watch i inni v. Zjednoczone Królestwo oraz Centrum för rättvisa v. Szwecja. Orzeczenia w tych sprawach niewątpliwie przyczynią się do precyzyjniejszego określenia granic dopuszczalnej działalności władz w zakresie kontrolowania korespondencji elektronicznej, otrzymywania danych od dostawców usług elektronicznych czy przekazywania pozyskanych informacji obcym wywiadom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz