We wrześniu zeszłego roku Międzynarodowy Trybunał Karny wydał decyzję, w której uznał, że posiada jurysdykcję i może przebadać "deportację" mniejszości muzułmańskiej Rohindża z Mjanmy do Bangladeszu, pomimo, że Mjanma nie jest stroną Statutu Rzymskiego. Stało się tak, ponieważ zbrodnie, których dokonano przekraczały granice tego państwa. Zobacz informację tu.
W ślad za tą decyzją Prokurator Fatou Bensouda poprosiła wczoraj sędziów o upoważnienie do wszczęcia postępowania przygotowawczego w sprawie zbrodni przeciwko ludzkości tj. deportacji, oraz innych niehumanitarnych aktów oraz prześladowań popełnionych przeciwko Rohindżom z Mjanmy.
Prokurator chciałaby skupić się na zbrodniach popełnionych od 9 października 2016 roku, jej zdaniem ponad 700 000 Rohindżów zostało deportowanych z Mjanmy do Bangladeszu i nie mogą wrócić do miejsca swojego pochodzenia.
Prokurator oceniła wagę popełnionych zbrodni oraz wskazała na fakt, że w Mjanmie nie toczą się postępowania mające wyjaśnić popełnione zbrodnie, w związku z tym, jej zdaniem, biorąc pod uwagę art. 53 ust. 1 (b) oraz 17 ust. 1 (a) i (b) Statutu Rzymskiego, prowadzenie takiego postępowania przez jej urząd jest dopuszczalne. Teraz pozostaje nam czekać na decyzję Izby przygotowawczej, która może udzielić upoważnienia do wszczęcia takiego postępowania. To oczywiście nie przesądza, jaki będzie efekt późniejszego rozstrzygnięcia Trybunału.
Wniosek Prokurator: https://www.icc-cpi.int/CourtRecords/CR2019_03510.PDF.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz