18 października odbyło się spotkanie stron Konwencji o zapobieganiu zanieczyszczaniu mórz przez zatapianie odpadów i innych substancji z 1972 r. (tzw. Konwencja DUMPING) oraz Protokołu do tej Konwencji z 1996 r. (tzw. Protokół londyński) Podczas spotkania strony konwencji zdecydowały o przyjęciu poprawek do Protokołu londyńskiego dotyczących tzw. inżynierii geologicznej.
Poprawka polega na dodaniu do Protokołu art. 6bis, który przewiduje wprowadzenie przez państwa-strony zakazu umieszczanie w środowisku morskim substancji w celu działań z zakresu inżynierii geologicznej. Ta ostatnia została zdefiniowana w poprawce jako celowa ingerencja w środowisko morskie w celu zmiany naturalnych procesów. Wśród zabronionych procesów (określonych w nowym załączniku IV) znalazło się między innymi użyźnianie oceanów.
Użyźnianie środowiska morskiego to bardzo kontrowersyjny proces. Polega on na dodawaniu do wody związków chemicznych takich jak żelazo, fosfor czy uryna w celu zwiększenia produkcji planktonu. Dzięki temu jest więcej pokarmu dla ryb i może to przyczyniać się do zwiększania ich produkcji. Jednocześnie, niektórzy wskazują także na pozytywne efekty użyźniania oceanów na zmiany klimatu. Proces ten budzi jednak spore obawy, gdyż do końca nie są znane jego konsekwencje.
Inicjatorem przyjętej właśnie poprawki była Australia. Wejdzie ona w życie 60 dni po jej ratyfikowani przez 2/3 stron Konwencji DUMPING.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz