Administracja Prezydenta Obamy nie uchyli orzeczenia International Trade Commission (ITC) w sporze patentowym między Apple Samsung Electronics, na mocy którego wydano zakaz importowy w odniesieniu do koreańskich telefonów naruszających dwa z patentów chroniących iPhone'a (Notice 337-796; w związku z trwającym shutdownem administracji amerykańskiej strona internetowa USITC jest aktualnie niedostępna).
W sierpniu ITC uznała Samsunga winnym naruszenia patentów chroniących system wykrywający usunięcie słuchawek z portu telefonu oraz dotykowy interface graficzny (FT, Apple scores partial victory in patent war). Naruszenia nie stwierdzono natomiast w odniesieniu do 4 innych patentów Apple, w tym do "prostokątnego kształtu [telefonu] o zaokrąglonych rogach".
Niezwłocznie po ogłoszeniu decyzji przez ITC Samsung zwrócił sie do Prezydenta Obamy, formalnie działającego za pośrednictwem US Trade Representative, o uchylenie orzeczenia. W negatywnej decyzji w sprawie nie byłoby nic dziwnego gdyby nie fakt, że w sierpniu uchylone zostało inne orzeczenie ITC niekorzystne dla Apple (zobacz post tutaj). Podobnie jak w tamtym sporze (post tutaj) Samsungowi nadal przysługuje prawo odwołania się od decyzji.
W przyszłym roku spodziewane jest rozstrzygnięcie w kolejnej batalii sądowej między oboma spółkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz