W piątek, 4 października, zakończyło się posiedzenie Zgromadzenia ICAO. Został na nim w ostatniej chwili uzgodniony dokument, dotyczący tzw. mechanizmu rynkowego na rzecz zmian klimatu. Roberto Kobeh González - przewodniczący Rady ICAO przedstawił osiągnięcie porozumienia w sprawie mechanizmu rynkowego jako krok milowy światowego lotnictwa. Osiągnięcie tego porozumienia nie oznacza jednak, że taki mechanizm już obecnie został uzgodniony. Państwa członkowskie ICAO zgodziły się jedynie na przedstawienie w 2016 r. projektu mechanizmu, który mógłby być implementowany do 2020 r. Nic zatem nie jest jeszcze przesądzone i należy spodziewać się burzliwych dyskusji na ten temat w ciągu najbliższych trzech lat (komentarz tu).
Takie porozumienie oznacza w gruncie rzeczy porażkę Unii Europejskiej w negocjacjach. W porozumieniu znajduje się bowiem paragraf mówiący o tym, że żadne państwo nie może zostać włączone do systemu handlu emisjami innego państwa bez swojej zgody. Za takim brzmieniem głosowało aż 97 państw, w tym Indie, Chiny, Stany Zjednoczone i Rosja.
Tym samym nie będzie możliwe włączenie nieunijnych linii lotniczych do unijnego systemu handlu emisjami. Przypomnijmy, że obecnie obowiązuje system, którym objęte są jedynie loty wewnątrz Unii Europejskiej, co niektórzy przewoźnicy uznają za dyskryminację (pisaliśmy o tym tutaj).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz