Zważywszy na silnie obecny w zachodniej dyskusji nad prawem międzynarodowym nurt feministyczny, warto zwrócić uwagę że konstelacja różnych formacji G20 (B20, L20 itd.) właśnie wzbogaciła się o szczyt kobiet.
Za tureckiej prezydencji (sic!), w dniach 16-17 października w Stambule odbył się pierwsze kobiecy szczyt W20, podczas którego obradowano nad różnymi aspektami kwestii kobiecych związanych z gospodarką światową. W20 stanowi przejaw instytucjonalizacji prac nad realizacją jednego z celów przyjętych w ubiegłym roku przez G20 w Brisbane, tj. zmniejszenia nierówności między płciami.
W20 sformułowało następujące rekomendacje polityczne:
- zrównanie statusu gospodarczego kobiet poprzez wzmocnienie więzi między systemem edukacji, zatrudnienia i przedsiębiorczością,
- podejmowanie działań na rzecz równoważenia relacji pracy/życie osobiste dzięki poprawie infrastruktury opieki społecznej (nad dziećmi, osobami starszymi, chorymi i niepełnosprawnymi),
- zwiększenia liczby kobiet na stanowiskach kierowniczych zarówno w sektorze prywatnym jak i publicznym,
- zapewnienie kobietom dostępu do źródeł finansowania, aktywów produkcyjnych i do rynku,
- eliminacja dyskryminacji w pracy, egzekwowanie prawa w odnośnym zakresie oraz działania na rzecz wyrównywania szans,
- wzmacnianie kobiecych sieci gospodarczych, społecznych i politycznych,
- wsparcie dla innowacji i przedsiębiorstw prowadzonych przez kobiety,
- upowszechnianie kobiecych przykładów w zakresie zrównoważonej konsumpcji i ekologicznego rozwoju,
- zapewnienie dostatecznych osłon socjalnych oraz poprawa warunków pracy,
- a na potrzeby monitoringu realizacji powyższych zaleceń opracowanie odnośnego sytemu wskaźników.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz