piątek, 13 listopada 2015

Obama odrzuca projekt budowy rurociągu z Kanady

6 listopada prezydent Obama zdecydował o odrzuceniu projektu rurociągu Keystone XL, który miałby połączyć najkrótszą drogą Hardisty w Albercie (Kanada) z Teksasem.  Nowa nitka, biegnąca do Steele City (granica Nebraski i Kansas), miała liczyć blisko 2000 km. Projekt od kilku lat był przedmiotem analizy ze strony rządu USA, ale także przedmiotem krytyki ze strony przede wszystkim organizacji środowiskowych.  


Obama argumentował swoją decyzję nie tylko względami środowiskowymi, ale tłumaczył również, że taka inwestycja nie przyniosłaby wystarczających korzyści.Po pierwsze nie przyniosłaby spodziewanego wzrostu zatrudnienia, nie powodując trwałego wzrostu liczby miejsc pracy. Po drugie nie przyniosłaby obniżenia cen energii. Najważniejszy jednak argument dotyczy braku wpływu transportowania nieoczyszczonej ropy naftowej na bezpieczeństwa energetycznego Ameryki. Obama wprost stwierdził, że konieczne jest odejście od paliw kopalnych i zmniejszenie uzależnienia USA od ropy i gazu, a przejście do "czystej energii". Wielu komentatorów twierdzi, że celem tej decyzji było wzmocnienie pozycji negocjacyjnej USA przed konferencją w Paryżu i pokazanie, że USA podejmuje realne działania na rzecz walki ze zmianami klimatu. 

Komentarze w tej sprawie dostępne tu i tu
Szczegóły dotyczące samego projektu tu.

Brak komentarzy: