Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał postanowienie w sprawie Dworzecki p. Polsce (skarga nr 76856/12) o niedopuszczalności z powodu oczywistej bezzasadności skargi dotyczącej odmowy władz polskich – potwierdzonej prawomocnym wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z 2012 r. - zarejestrowania samochodu kupionego w Zjednoczonym Królestwie i mającego kierownicę po prawej stronie.
Trybunał orzekł, że odmowa zarejestrowania samochodu skarżącego z kierownicą po prawej stronie była oparta na przepisach prawa, obowiązujących w danym czasie, a władze szczegółowo uzasadniły odmowę powołując się na względy zapewnienia bezpieczeństwa drogowego. Działanie takie ocenił Trybunał jako konieczne ograniczenie korzystania z mienia. W konkluzji Trybunał stwierdził, że skarżący nie był pozbawiony korzystania z mienia, które mogłoby stanowić naruszenia prawa do mienia (art. 1 Protokołu nr 1).
Orzeczenie jest istotne z dwóch względów. Po pierwsze wyraźnie potwierdza wcześniejsze orzecznictwo Trybunału, iż skarga indywidualna do Komisji Europejskiej, która stała się następnie wraz z podobnymi innymi skargami przyczyną postępowania Komisji przeciwko Polsce, nie stanowi innej międzynarodowej procedury, z której skorzystanie – zgodnie z art. 34 Konwencji - skutkuje niedopuszczalnością skargi.
Po drugie Trybunał wyraźnie uznał, że działanie władz nie naruszyło praw jednostki, w szczególności prawa do mienia. Trybunał zakończył postępowanie taką konkluzją pomimo okoliczności, iż w 2014 r. Trybunał luksemburski wyraźnie uznał, iż „uzależniając rejestrację na swym terytorium nowych oraz wcześniej zarejestrowanych w innych państwach członkowskich samochodów osobowych z układem kierowniczym umieszczonym po prawej stronie od przełożenia koła kierownicy na lewą stronę, Rzeczpospolita Polska uchybiła zobowiązaniom ciążącym na niej na mocy art. 2a dyrektywy Rady 70/311/EWG z dnia 8 czerwca 1970 r. w sprawie zbliżenia ustawodawstw państw członkowskich odnoszących się do układów kierowniczych pojazdów silnikowych i ich przyczep, art. 4 ust. 3 dyrektywy 2007/46/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 5 września 2007 r. ustanawiającej ramy dla homologacji pojazdów silnikowych i ich przyczep oraz układów, części i oddzielnych zespołów technicznych przeznaczonych do tych pojazdów (dyrektywa ramowa) oraz art. 34 TFUE.” (wyrok TSUE z 20.03.2014 w sprawie C‑639/11). Obecnie mamy więc do czynienia z sytuacją, w której odmowa rejestracji stanowi naruszenie zobowiązań RP w świetle prawa UE, nie stanowi natomiast niezgodne z prawem ingerencji w świetle EKPCz.
Kolejny kamyczek do ogródka w zakresie dialogu pomiędzy ETPCz a TSUE.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz