Przed przerwą wakacyjną ETPCz przystąpił do rozpatrywania pierwszych skarg złożonych na kanwie konfliktu na Wschodniej Ukrainie. W trzech skargach Lisnyy i inni p. Ukrainie i Rosji skarżący zarzucali naruszenie szeregu ich praw konwencyjnych poprzez zniszczenie w trakcie ostrzału ich domów i całego dobytku położonych w regionie donietskim. Co zaskakujące skarżący nie przedstawili żadnych dowodów na to, że byli właścicielami zniszczonych nieruchomości, nie wykazali, iż występowali do władz o jakiekolwiek zaświadczenia dokumentujące ich władztwo, a do Trybunału przesłali jedynie kopie paszportów, jeden zdjęcia zniszczonego domu, a pozostali wycinki z mediów opisujące konflikt. Trybunał, powołując się na dotychczasowe orzecznictwo - także w sprawach dotyczących innych konfliktów, odrzucił skargi jako niedostatecznie udokumentowane. Szkoda, że tak ważny problem jak zniszczenia domów w trakcie trwającego konfliktu zbrojnego na Ukrainie nie doczekał się na razie oceny ETPCz. Niewątpliwie w tego typu skargach Trybunał oprócz dokonania oceny naruszenia praw konwencyjnych będzie musiał pochylić się nad kwestią rozgraniczenia jurysdykcji Ukrainy i Rosji.
Strony
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz