Sekretarz Generalny ogłosił priorytety na 2019 r. - czy w ich osiągnięciu pomogą mu nowy członkowie Rady Bezpieczeństwa?

Kilka dni temu SG ON Guterres ogłosił priorytety na 2019 r. Zaliczył do nich:

• dyplomację dla pokoju (ze szczególnym skupieniem się na Afryce - na ten region wskazuje też liczba przyjmowanych rezolucji przez RB)
• ambitne działania na rzecz klimatu (tak by się udało do 2050 r. osiągnąć zerową emisję netto)
• przyspieszenie w osiągnięciu Celów Zrównoważonego Rozwoju (których jest 17, zapowiedź szczytu na jesień 2019)
• lepsze zarządzanie (governance) nowymi technologiami (działania na rzecz digitalnej równości)
• wzmocnienie wartości ONZ na świecie (udowodnić ludziom, że NZ zależy i pamiętają o nich).

Dość ogólne są powyższe cele, ale im bardziej ogólne, tym bardziej będzie można na koniec roku podciągnąć wszelkie działania SG pod któryś z nich. Do swoich sukcesów z 2018 r. Guterres zaliczył m.in. wyniki szczytu klimatycznego w Polsce, a także działania na rzecz pokoju w Jemenie, Półwyspie Koreańskim, Południowym Sudanie czy między Etiopią i Erytreą.

SG powinien ściśle współpracować z Radą Bezpieczeństwa, gdyż to jego zadaniem jest zwrócić uwagę RB na każdą sprawę (a więc nie tylko sytuację w danym państwie, ale dany problem regionalny czy globalny), która może zagrozić pokojowi i bezpieczeństwu (art. 99 KNZ).

Od stycznia 2019 r. nowymi członkami RB zostały: Niemcy, Belgia, Południowa Afryka, Dominikana i Indonezja. Tym samym reprezentacja państw z Unii Europejskiej jest niezwykle silna, gdyż składa się w sumie z pięciu państw (Niemcy, Belgia, Polska, Francja, UK). Tym samym UE teoretycznie powinna mieć największy wpływ na działalność Rady i skierować jej zainteresowanie na kwestie szczególnie uwierające UE (czyli raczej kwestie problemów migracji, klimatu itp.), a nie konkretnych państw (choć oczywiście Ukraina i tradycyjne - ze względu na misje tam się znajdują- przypadki Kosowa czy Cypru z pewnością się w dyskusji pojawią). Jednak ów wpływ może okazać się czysto teoretyczny, gdyż zapewne wystąpią problemy z koordynacją polityki członków UE biorąc pod uwagę problemy brexitowe i polskie podważanie polityki UE, np. wobec problemów Bliskiego Wschodu (vide konferencja, która ma odbyć się w Polsce z inicjatywy USA, a  oprotestowana przez Iran).

Z kampanii prowadzonych przez ww. nowych członków RB można wywnioskować, iż:

• Indonezja z pewnością skupi się na walce z terroryzmem. Na temat ekspektatyw wobec nowych członków zob. m.in. tutaj
• Południowa Afryka będzie działać na rzecz zacieśnienia współpracy przez RB z UA
• Dominikana skupi się na sytuacji na Haiti z racji bliskości
• Niemcy z kolei mają być główną siłą debat na temat sytuacji na Ukrainie, ale także sygnalizowały zainteresowanie konfliktem w Syrii, Libii, Jemenie i kryzysem imigranckim.
• Belgia natomiast podkreśla chęć dialogu i budowania konsensusu na temat wszystkiego - w zasadzie z ich kampanii można wysnuć, że mają pełnić rolę państwa tworzącego miłą atmosferę (zob. tutaj).

W kontekście priorytetów ogłoszonych przez SG warto wspomnieć, że wszyscy nowi członkowie zwracali uwagę na kwestie związane z klimatem, prewencją czy powiązaniem pokoju z rozwojem. Guterres zyskał więc państwa gotowe do dyskusji na zaproponowane tematy. Co do rezultatów tych rozmów, ocenić je będziemy mogli w styczniu przyszłego roku.