W ubiegłym tygodniu Sąd Najwyższy Wlk. Brytanii wydał interesujące orzeczenie w sprawach Smith and others v Ministry of Defence, Ellis and another v Ministry
of Defence oraz Allbutt and others v Ministry of Defence. To, co wydaje się w
orzeczeniu najistotniejsze to fakt, że najwyższa instancja sądowa Wlk. Brytanii
zdecydowała się na odejście od swojego wcześniejszego orzecznictwa na rzecz
uwzględnienia zasad wypracowanych przez Europejski Trybunał Praw Człowieka w
wyroku Al-Skeini p. Wlk. Brytanii.
Postępowanie dotyczy
roszczeń dwóch żołnierzy brytyjskich rannych oraz krewnych trzech żołnierzy
poległych w czasie działań zbrojnych w Iraku. Wytoczyli oni powództwa odszkodowawcze
przeciwko rządowi podnosząc, że żołnierze nie byli dostatecznie wyposażeni, ani
przeszkoleni na wypadek sytuacji, w których się znaleźli (dwóch żołnierzy poniosło
śmierć w wyniku eksplozji materiałów wybuchowych w czasie, gdy znajdowali się w
samochodzie patrolującym, natomiast jeden żołnierz zmarł, a dwóch odniosło ciężkie
obrażenia w sytuacji przypadkowego własnego ostrzału czołgów). Przedmiotem
ubiegłotygodniowego rozstrzygnięcia była kwestia, czy członkowie brytyjskich
sił zbrojnych służący w Iraku znajdowali się w jurysdykcji Wlk. Brytanii w
rozumieniu art. 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Sędziowie jednomyślnie
odpowiedzieli na to pytanie twierdząco. Rozstrzygnięcie nie przesądza jednak odpowiedzialności władz brytyjskich na gruncie art. 2 Konwencji (podstawa złożonych
roszczeń), będzie to przedmiotem dalszej oceny i postępowania dowodowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz