Na wczorajszym (20 lutego) nadzwyczajnym posiedzeniu Rady do Spraw Zagranicznych została podjęta decyzja o zastosowaniu sankcji indywidualnych (targeted sanctions) przeciwko członkom władz ukraińskich odpowiedzialnym za użycie siły przeciwko demonstrantom i naruszenia praw człowieka (zob. konkluzje Rady). Sankcje te mają obejmować przede wszystkim ograniczenia wizowe (w praktyce zakaz wjazdu na terytorium państw UE) oraz zamrożenie kont, które mają w unijnych bankach, a także zakaz eksportu z państw UE towarów, które mogą zostać użyte w tłumieniu demonstracji. Ten ostatni środek ma raczej wymiar symboliczny. Nie zdecydowano się wprowadzić zakazu eksportu broni na Ukrainę - państwo to samo jest jednym z największych eksporterów broni na świecie.
Lista osób dotkniętych sankcjami nie została jeszcze ustalona (zob. EUobserver tu). Jak donosi EUobserver (tu), UE i USA koordynują między sobą środki, które będą stosować, w tym także listy adresatów sankcji. Mało prawdopodobne, by na liście znalazł się prezydent Janukowycz, ponieważ to mogłoby zamknąć jakiekolwiek możliwości dialogu UE z władzami Ukrainy.
Jednocześnie Rada zachęciła państwa członkowskie do wspierania osobistych kontaktów "zwykłych obywateli" UE i Ukrainy poprzez zastosowanie dla nich ułatwień wizowych i optymalnego wykorzystania róznych możliwości przewidzianych przez prawo UE.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz