Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża po raz setny odwiedził osoby przetrzymywane w amerykańskiej bazie w Guantanamo. Wyjątkowo przy tej okazji pracownicy MKCK uzyskali zgodę na zrobienie zdjęć na terenie bazy, które są dostępne na profilu Komitetu na Facebooku (zobacz tutaj). Na stronie MKCK można również obejrzeć wywiad z Patricią Danzi, szefową działu operacyjnego MKCK na region obu Ameryk dotyczący rocznicowej wizyty (zobacz tutaj).
MKCK wizytuje przetrzymywanych w bazie od 2002 r. Raporty nt. warunków w bazie są tajne, udostępniane tylko władzom amerykańskim. Celem raportów jest bowiem poprawa warunków osób tam przebywających, a nie piętnowanie danego państwa w mediach. Jednak jeden z raportów MKCK dot. Guantanamo trafił jednak w ręce New York Times (MKCK zaprzeczał jakoby przeciek nastąpił z ich strony) i jest dostępny w sieci (zobacz tutaj, a także komentarze tutaj i tutaj). Przypadki ujawnienia raportów MKCK dot. warunków przetrzymywania osób są niezwykle rzadkie, lecz tak głośne incydenty oczywiście nadszarpują reputację MKCK jako organizacji, której zależy wyłącznie na dostępie do ofiar. Powyższy incydent na szczęście nie odbił się jednak w długim okresie na relacjach między Stanami Zjednoczonymi a MKCK.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz