Czy przepisy o jurysdykcji krajowej w procesie znajdują zastosowanie w
postępowaniu z wniosku o zawezwanie do próby ugodowej? Spółka z siedzibą na
Kajmanach złożyła wniosek o zawezwanie do próby ugodowej uczestnika – Spółki z
siedzibą na Cyprze. Warszawski Sąd Rejonowy wniosek odrzucił. Sąd Okręgowy
rozpoznający zażalenie zwrócił się natomiast do Sądu Najwyższego o rozstrzygnięcie wspomnianego zagadnienia
prawnego – czy przepisy o jurysdykcji krajowej mają więc zastosowanie?
Zdaniem Sądu Rejonowego do postępowania
pojednawczego nie można stosować przepisów dotyczących jurysdykcji krajowej w
procesie (art. 1103 - 11051 k.p.c.) ani rozporządzenia Bruksela I.
Sąd wskazał, że jakakolwiek wykładnia rozszerzająca powołanych przepisów jest
niedopuszczalna. Zdaniem Sądu Rejonowego, w przypadku gdy zawezwanie dotyczy
dwóch podmiotów zagranicznych, sądowi polskiemu nie przysługuje
jurysdykcja. Stanowisko to oparte jest na przekonaniu, że nie może być żadnych
wyjątków od zasady wyrażonej w art. 185 k.p.c., zgodnie z którą bez względu na
właściwość rzeczową, wnioskodawca może zwrócić się do sądu rejonowego ogólnie
właściwego dla przeciwnika.
Oceny tej zdaje się nie podzielać Sąd
Okręgowy. W jego opinii postępowanie o zawezwanie do próby ugodowej jest bardzo
mocno związane z procesem, a rola sądu (wbrew argumentacji Sądu Rejonowego) nie
ogranicza się wyłącznie do czynności technicznych. Sąd Okręgowy podkreślił, że
nie sposób znaleźć różnicy pomiędzy ugodą sądową zawartą w postępowaniu
pojednawczym a tą zawartą po wytoczeniu powództwa.
Sąd Okręgowy wskazał ponadto, że przepisy
muszą być tłumaczone tak, aby były „jak najbardziej zdatnym środkiem do
osiągnięcia celów ustawy”, a tym samym, że wykładnia językowa nie będzie dla
rozstrzygnięcia niniejszego problemu wystarczająca. Jednocześnie Sąd Okręgowy
zwrócił uwagę, że przyjęcie stanowiska Sądu Rejonowego prowadziłoby do
ograniczenia praw strony poprzez uniemożliwienie przerwania biegu
przedawnienia. Zdaniem Sądu Okręgowego wykładnia prowadząca do wniosku, że
możliwe jest pozwanie, ale nie wezwanie do ugody jest niezrozumiała. Sąd
Okręgowy postawił tezę, że art. 11037 pkt. 4 k.p.c. (jako łącznik
jurysdykcyjny) stanowi lex specialis
art. 185 § 1 k.p.c. i może umożliwić wystąpienie z wnioskiem o zawezwanie do
próby ugodowej.
Sąd
Najwyższy przychylił się do stanowiska Sądu Okręgowego i uznał, że przepisy o
jurysdykcji krajowej mają zastosowanie w postępowaniu o zawezwanie do próby
ugodowej.
Szerzej na temat uchwały Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2014 r. (sygn. III CZP 3/14) tuj.
Szerzej na temat uchwały Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2014 r. (sygn. III CZP 3/14) tuj.
1 komentarz:
No ale jaki w takim wypadku sąd będzie właściwy?
Prześlij komentarz