czwartek, 20 lutego 2020

Kolejne zwycięstwo Jukosu w 15 letniej batalii sądowej przeciwko Rosji

Holenderski sąd apelacyjny uchylił wyrok sądu niższej instancji, który w 2016 r. orzekł o nieważności wyroku Stałego Trybunału Arbitrażowego z 2014 r. ze względu na brak jurysdykcji w sprawie (WSJ, Dutch Court ReinstatesOrder for Russia to Pay $50 Billion to Yukos Shareholders, CNBC, Update 2 Dutch appeals court reinstates $50 billion award for Yukos shareholders). W 2016 r. sędziowie uznali, że brak ratyfikacji przez Rosję Traktatu Karty Energetycznej – na podstawie którego wszczęto postępowanie arbitrażowe – uniemożliwia uznanie wyroku. Skutkiem wyroku apelacyjnego jest przywrócenie mocy prawnej wyroku trybunału arbitrażowego. Praktyczną konsekwencją może być egzekucja przeciwko Rosji 50 mld USD tj. najwyższego odszkodowania zasądzonego kiedykolwiek w arbitrażu międzynarodowym.

Niezwłocznie po ogłoszeniu wyroku Rosja wytknęła haskim sędziom, że stoi on w sprzeczności z orzeczeniem ETPCz z 2011 r., w którym sędziowie mieli odrzucić zarzuty o polityczny charakter sprawy Jukosu. W tamtej sprawie sędziowie ETPCz nałożyli jednak na Rosję obowiązek zapłaty 1,9 mld Euro odszkodowania na rzecz byłych właścicieli (zob. nasze posty dotyczące wyroku rosyjskiego TK z 2017 r. o odmowie wykonania wyroku ETPCz, tu i tu). Rosyjski MSZ zapowiedział wniesienie kasacji od wyroku sądu apelacyjnego.

Kiedy tak się stanie, holenderski SN kolejny raz będzie rozstrzygać spór dotyczący przejęcia majątku spółki. W styczniu 2019 r. SN oddalił kasację przeciwko wyrokowi amsterdamskiego sądu apelacyjnego, tym samym potwierdzając brak skutków prawnych rosyjskiego wyroku upadłościowego ws. OAO Yukos Oil Company (‘Yukos Oil’) z 2006 roku (de Rechtspraak, Russian court's declaration of Yukos Oil bankruptcynot recognised in the Netherlands - final judgment). W rezultacie Niderlandy nie uznały skutków prawnych czynności podejmowanych w ramach postępowania upadłościowego, w tym transferu majątku udziałów Yukos Oil w holenderskiej spółce Yukos Finance B.V. na rzecz rosyjskiej spółki Promneftstroy. W 2017 r. sąd w Amsterdamie orzekł, że stwierdzenie upadłości było sprzeczne z zasadami porządku publicznego, m.in. ze względu na nadużycia których dopuściły się władze rosyjskie celem zaaranżowania upadłości i przejęcia majątku spółki. Sąd Najwyższy, utrzymując wyrok w mocy, podkreślił że amsterdamscy sędziowie byli w pełni świadomi jak nadzwyczajną sytuacją jest przywołanie ww. podstawy prawnej do odmowy uznania wyroku sądu państwa trzeciego i dokonali tego z pełną świadomością powagi tej decyzji. 

Brak komentarzy: