Jak informowaliśmy o tym tu i tu, Unia Europejska (UE) oraz Japonia zdecydowały się na wszczęcie oficjalnego postępowanie przed WTO w sprawie rosyjskich opłat recyklingowych, którymi de facto są objęte jedynie importowane pojazdy (samochody krajowe w zdecydowanej większości korzystają ze specjalnych wyłączeń).
W zeszłym tygodniu UE, ze względu na brak osiągnięcia satysfakcjonującego rozwiązania w ramach formalnych konsultacji, podjęła decyzje o przejściu do kolejnego etapu postępowania. 10 października 2013 r. Komisja Europejska złożyła wniosek o powołanie panelu, który zdecydowałby czy opłaty stosowane przez Federację Rosyjską są zgodne z prawem WTO (w tym przede wszystkim z postanowieniami Układu Ogólnego w sprawie Taryf Celnych i Handlu). Jak donosi Wall Street Journal kilka dni po złożeniu wniosku rosyjska Duma przegłosowała zmiany do ustawy, które nakładają obowiązek w zakresie opłat recyklingowych również na krajowych producentów. Ustawa przed jej wejście w życie musi zostać zaakceptowania przez Radę Federacji (izbę wyższą rosyjskiego parlamentu) oraz przez Prezydenta Władimira Putina. Bruksela sprawdza aktualnie do jakiego stopnia proponowane zmiany są zgodne z wymogami WTO.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz