Prezydent Brazylii przyjęła dymisję Ministra Spraw Zagranicznych Antonio de Aguiar Patriota złożoną w związku z ucieczką do tego państwa boliwijskiego senatora Rogera Pinto Molinę (Le Monde, G1 Globo). Senator, który od 455 dni przebywał w brazylijskiego ambasadzie w La Paz, uzyskał azyl ze względu na obawy przed prześladowaniami politycznymi ze strony administracji, którą oskarżał o powiązania z przemytnikami narkotyków. Boliwia odmawiała przyznania Molinie prawa do bezpiecznego przejazdu argumentując, że orzeczono w stosunku do niego karę roku pozbawienia wolności oraz wszczęto 20 innych postępowań dotyczących oskarżeń o korupcję, a oskarżenia miały mieć charakter prawny a nie polityczny.
Molina został wywieziony z kraju samochodem ambasady, a następnie - już w towarzystwie brazylijskiego senatora - samolotem. Organizujący operację dyplomata Eduardo Savoie zapewnił, że decyzję w sprawie podjął samodzielnie, uznając że życie opozycjonisty było bezpośrednio zagrożone. Głębokie niezadowolenie incydentem wyraził Minister Spraw Zagranicznych Boliwii, uznając to za 'pogwałcenie mechanizmów współpracy' między oboma państwami i 'zły precedens'. Boliwia, która uprzednio wyraziła sprzeciw wobec zamiarów umożliwienia opuszczenia kraju przez Molinę, ma się domagać ekstradycji senatora.
Patriot zostanie przedstawicielem Brazylii przy ONZ. Jego stanowisko obejmie dotychczasowy ambasador przy ONZ, Luiz Alberto Figueiredo, który przewodniczył ubiegłorocznej konferencji Rio +20 .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz