wtorek, 20 maja 2014

5. runda negocjacji TTIP

Wczoraj (19 maja) w Waszyngtonie odbyła się kolejna, piąta już runda negocjacji umowy o wolnym handlu pomiędzy UE a Stanami Zjednoczonymi, tzw. transatlantyckiego partnerstwa w dziedzinie handlu i inwestycji (TTIP). Wprawdzie tym razem nie należy się raczej spodziewać przełomu (o którym zapewne i tak dowiedzielibyśmy się bardzo niewiele), jednak jest to dobra okazja do wyrażenia sprzeciwu.



TTIP budzi bowiem coraz więcej kontrowersji. W czwartek, 15 maja w Brukseli odbyła się ogromna demonstracja zorganizowana przez związki zawodowe, które sprzeciwiają się umowie. Aresztowano wówczas około 250 osób, mimo, że protest miał charakter pokojowy.  W związku z tym wczoraj związki zawodowe protestowały przeciwko aresztowaniom. Trzeba jednak pokreślić, że w zasadzie protesty odbywają się w różnych miastach UE w zasadzie stale, ostatnio w Niemczech. Na początku maja odbyła się demonstracja przed ambasadą amerykańską w Berlinie, a w sobotę flashmob w Hamburgu. Także w sobotę odbyła się demonstracja przeciwników TTIP w Paryżu.

Najwięcej kontrowersji budzi kilka kwestii: różnice w poziomie ochrony środowiska oraz bezpieczeństwie żywności, wątpliwości co do zakresu ochron praw własności intelektualnej oraz zasady dotyczące ochrony inwestycji (o czym już pisaliśmy wielokrotnie). Wątpliwości tych nie rozwiewają sami negocjujący. Jak zwykle w takich sytuacjach, rozmowy są poufne. Komisja Europejska stara się odpierać zarzuty dotyczące braku przejrzystości w negocjacjach. Ostatnio na przykład opublikowała stosunkowo mało kontrowersyjne dokumenty dotyczące swoich pozycji negocjacyjnych dotyczących chemikaliów, przemysłu motoryzacyjnego, kosmetyków, produktów farmaceutycznych oraz tekstyliów i odzieży. 

Tymczasem HuffingtonPost opublikował znacznie bardziej kontrowersyjną pozycję negocjacyjną w sprawie ochrony klimatu i energii. Przede wszystkim wątpliwości organizacji środowiskowych budzi tutaj już sam cel negocjacji, jakim jest zwiększenie poziomu handlu energią i paliwami. Zdaniem komentujących przyczyni się to do zwiększenia wydobycia w USA oraz poziomu spalania w UE. Z drugiej jednak strony warto zwrócić uwagę na postanowienia zmierzające do promowania energii odnawialnej i handlu niż zawarte w propozycji rozdziału.

Więcej informacji na temat TTIP na stronach KE. Oraz krótki komentarz na temat tego, dlaczego Europa potrzebuje TTIP.

Brak komentarzy: