W związku z opisywanym przez nas w ubiegłym tygodniu wyrokiem rozstrzygającym 12 letni spór sądowy Argentyny z „sępimi funduszami” na korzyść tych ostatnich, w dniu wczorajszym upłynął termin spłaty właścicieli argentyńskich obligacji - zarówno zrestrukturyzowanych jak i niewspółpracujących. Ponieważ płatności nie dokonano, państwo znalazło się w stanie „technicznego defaultu”, tj. przysługuje mu 30-dniowa karencja na wypracowanie porozumienia z wierzycielami niewspółpracującymi. Mimo że część źródeł sugeruje, że intensywne negocjacje trwają w zaciszu gabinetów (o czym miałyby również świadczyć opisywane przez nas porozumienia z Klubem Paryskim i hiszpańskim Repsolem), doniesienia takie zdementował jeden z pracowników wysokiego szczebla Elliot Management (FT, Argentina hits out at court block on debt repayments, 1.7.2014).
Gdyby sytuacji nie rozwiązano ugodowo, z końcem miesiąca Argentyna po 15 latach kolejny raz formalnie znajdzie się w stanie niewypłacalności. Zgodnie z dotychczasową polityką w sprawie władze Argentyny kolejny raz podkreśliły, że amerykańskie orzeczenie narusza suwerenny immunitet państwa i jako takie nie może zostać zaakceptowane.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz