W zeszłym tygodniu odbyła się trzecia runda negocjacyjna (o drugiej rundzie pisaliśmy tu) dotycząca zasad opuszczenia przez Wielką Brytanię Unii Europejskiej (UE). Spotkanie takie odbywają się co miesiąc i zazwyczaj trwają około tygodnia. Znaczące jest to, że ostatnia runda zakończyła się już po 48 godzinach od ich rozpoczęcia.
Przedmiotem spotkania były następujące kwestie:
- rozliczenia finansowe pomiędzy Wielką Brytanią a UE – w tym zakresie konieczne jest przede wszystkim określenie rozliczeń pomiędzy stronami wynikającymi z zobowiązań budżetowych i pozabudżetowych (np. dotyczących udziałów w Europejskim Banku Inwestycyjnym) powziętych przez Wielką Brytanie (do 2020 r.);
- prawa obywateli unijnych w Wielkiej Brytanii oraz obywateli brytyjskich w UE – tu najważniejsze jest określenie czy oraz w jakim zakresie prawo europejskie będzie miało zastosowanie do obywateli państw członkowskich mieszkających w Wielkiej Brytania oraz czy aktualnie zamieszkujące w Wielkiej Brytanii osoby będą musiały przechodzić standardową procedurę imigracyjną (pozycje obu stron można znaleźć tu (UE) oraz tu (Wielka Brytania));
- zasady funkcjonowania granica pomiędzy Irlandią Północną (będącej częścią Wielkiej Brytania) a Irlandią (która pozostaje w UE) (zobacz nasz post tu);
- inne kwestie – m.in. określenie zasad współpracy z sprawach cywilnych oraz karnych, udział Wielkiej Brytanii we współpracy dotyczącej pokojowego wykorzystania energii atomowej (EURATOM)
Wydaje się, że trzecia runda negocjacyjna zakończyła się niepowodzeniem (tak w każdym razie sygnalizowali po jej zakończeniu unijni negocjatorzy). W szczególności strony cały czas nie zgadzają się co do sekwencji negocjacji (określenie warunków wyjścia Wielkiej Brytanii z UE jako warunek wstępny rozmów na temat przyszłych stosunków handlowych pomiędzy stronami), wysokości zobowiązań finansowych spoczywających na Wielkiej Brytanii, jurysdykcji Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości oraz stosowania prawa europejskiego. Nie jest jasne czy stronom uda się tu dojść do jakiegoś porozumienia. Stanowisko zarówno Wielkiej Brytanii jak i UE wydaje się być bardzo sztywne.
Warto jednak dodać, że w trakcie spotkania poczyniono pewne postępy. Pomiędzy stronami istnieje zgoda co do utrzymania Wspólnego Obszaru Podróżowania (Common Travel Area) pomiędzy Irlandią Północną a Irlandią, ustalenia zasad odnoszących się do pracowników transgranicznych oraz aktualnie toczących się przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości spraw.
Kolejną rundę negocjacyjną zaplanowano na 18 września. Wkrótce potem mają się jednak odbyć wybory federalne w Niemczech która mogą mieć duży wpływ na stanowisko negocjacyjne UE (szczegółowy kalendarz wydarzeń można znaleźć tu).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz