W styczniu 2019 r. pisaliśmy o prawnomiędzynarodowych aspektach rozruchów w Wenezueli. Jednym z zasygnalizowanych wówczas wątków była kwestia przedwczesnego uznania Juana Guaidó za szefa rządu. Sytuacja prawna Wenezueli pozostaje skomplikowana, a społeczność międzynarodowa jest coraz bardziej podzielona co do strategii ochrony tamtejszej ludności.
Źródło: Daily Mail |
Doraźnie sytuację prawną usiłował uporządkować trybunał arbitrażowy ICSID orzekający w sporze Mobil Cerro Negro (ICSID Case No. ARB/07/27), co zapowiadaliśmy w grudniu 2019 r. 1 marca trybunał oddalił wnioski Enrique Sáncheza Falcóna, pełnomocnicka Juana Guaidó, o dopuszczenie do udziału w postępowaniu w miejsce pełnomocnika prezydenta Nicolasa Maduro (Reinaldo Enrique Muñoz Pedroza) albo, alternatywnie, o zawieszenie postępowania.
Arbitrzy nie zgodzili się z wnioskiem Sáncheza Falcóna, że kwestia uznania szefa rządu Wenezueli ma charakter polityczny i, jako wykraczająca poza kompetencje trybunału, powinna zostać przekazana do rozstrzygnięcia przez Międzynarodowy Bank Odbudowy i Rozwoju (w ramach którego działa ICSID). Trybunał również nie zgodził się, że wiąże go w tej kwestii decyzja rządu holenderskiego o uznaniu rządu Guaidó (w zw. z wniesieniem powództwa arbitrażowego na podstawie BITu holendersko-wenezuelskiego). Samo pytanie o dopuszczenie konkretnych pełnomocników do postępowania trybunał uznał za kwestię proceduralną a nie jurysdykcyjną (uznania rządu Wenezueli), podlegającą wyjaśnieniu na "średnim szczeblu" pełnomocników a nie "wysokim szczeblu" rządów. Arbitrzy m.in. zwrócili uwagę że nominację Sáncheza Falcóna unieważnił tamtejszy Trybunał Konstytucyjny, natomiast to Muñoz Pedroz był pełnomocnikiem rządu w pierwotnym sporze między Exxon Mobile (spółka matka Mobil Cerro Negro) a Wenezuelą z 2007 r. Tym samym zastosowano rozwiązanie zachowawcze utrzymania status quo (szerzej GAR, Maduro wins ICSID representation fight with Guaidó)
Równolegle przed londyńskim sądem apelacyjnym toczy się postępowanie odwoławcze w sprawie wyroku sądu pierwszej instancji uznającego prawo Guaidó, a nie prezydenta Nicolasa Maduro, do kontroli nad wenezuelskimi rezerwami złota o wartości 1,95mld USD znajdującymi się w Banku Anglii (GAR, Reprieve for Maduro in battle over Venezuelan gold). O sporze pisaliśmy w lipcu 2020 r.
Utrzymujący się stan niepewności co do sytuacji politycznej pogłębia podziały społeczności międzynarodowej. Z jednej strony UE utrzymuje presję sankcji wobec Caracas (zob. nasze posty tu czy tu): z końcem lutego 2021 r. doszło do wzajemnego uznania ambasadorów UE i Wenezueli za personae non gratae, co z kolei stanowiło kolejne zaostrzenie stosunków po nałożeniu przez UE sankcji na 19 urzędników Wenezueli kilka tygodni wcześniej (DW, EU targets Venezuela envoy in retaliatory move).
Z drugiej strony, Alena Douhan, Specjalna sprawozdawczyni ONZ ds. sankcji i praw człowieka wezwała UE, Stany Zjednoczone i inne państwa do zaniechania stosowania sankcji wobec Wenezueli (OHCHR, UN human rights expert urges to lift unilateral sanctions against Venezuela). Zdaniem Douhan sankcje stosowane wobec Wenezueli od 2005 r., a zaostrzone w 2015 r., mają dewastujący wpływ na sytuację humanitarną tamtejszej ludności, zaś stosowane reżimy wyłączeń są czasochłonne, kosztowne i nieskuteczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz