Z początkiem miesiąca Stany Zjednoczone rozszerzyły stosowany dotąd wobec Wenezueli reżim sankcji ukierunkowanych na sankcje gospodarcze obejmujące całość aktywności w sferze publicznej.
Temat bilateralnych implikacji, kryzysu polityczno-gospodarczego i represji wewnętrznych, w relacjach z USA podjęliśmy w PPM w 2013 r. przy okazji wymiany nacisków dyplomatycznych. W 2015 r. odnotowaliśmy wymianę sankcji dyplomatycznych (tu i tu). W 2016 r. wskazywaliśmy na groźby prezydenta Nicolasa Maduro nacjonalizacji gospodarki. Kryzys z czasem stał się problemem dla całej OPA, a w 2017 r. zastanawialiśmy się czy nie stanie się on przedmiotem postępowania przez MTK (zob. także post tutaj; w lutym b.r. zostało wszczęte wstępne dochodzenie w sprawie). W maju 2018 r. śledziliśmy ustanowienie amerykańskich sankcji na wenezuelską kryptowalutę Petro.
Mimo że USA nie zdecydowały się na interwencję militarną, z początkiem miesiąca rozszerzyły sankcje, obejmujące dotąd wybranych funkcjonariuszy rządu i banku centralnego oraz pracowników Petróleos de Venezuela, S.A. (PdVSA).
Na mocy dekretu wykonawczego 13884 kompleksowymi sankcjami objęto wszystkie podmioty rządowe oraz spółki publiczne.
W braku uzyskania indywidualnych licencji:
- zamrożona została całość udziałów w i mienia rządu Wenezueli na terytorium Stanów Zjednoczonych,
- zakazane zostały wszelkie transakcje na terytorium USA w których interes ma rząd Wenezueli.
Ten ostatni zakaz de facto pozbawia Wenezuelę możliwości realizacji transakcji dolarowych. Zarazem dolegliwość sankcji nadal pozostaje ograniczona poprzez wydanie przez OFAC 25 licencji. Bodajże najważniejsze w tym kontekście jest wyłączenie z zakresu stosowania sankcji wenezuelskich obligacji wyemitowanych przed ustanowieniem środków, oraz transakcji z PdVSA z tego okresu.
Co więcej, zgodnie z wytycznymi OFAC do EO 13884 sankcje co do zasady nadal nie obejmują relacji z podmiotami z Wenezueli (o ile nie należą do wskazanej powyżej sfery publicznej). Szczególnie ciekawe - w świetle naszych rozważań dotyczących uznania rządu i ewentualnego "uznania antycypującego" - jest wyłączenie z zakresu sankcji rządu Guaidó.
Paleta środków nacisku gospodarczego celem wymuszenia zmiany rządu jest szczególnie ciekawa w zestawieniu z deklarowaną przez USA bezradnością wobec kryzysu w Hong Kongu. Tam Waszyngton nie dostrzega bowiem innych możliwości poza interwencją zbrojną lub powstrzymaniem się od ingerowania w sprawy wewnętrzne Chin (post tutaj).
1 komentarz:
Konflikt między państwami mogą poważnie zaszkodzić ich sytuacji ekonomicznej. Jeżeli nie zostanie szybko rozwiązany, Wenezuela może ponieść spore straty finansowe.
Prześlij komentarz