wtorek, 6 sierpnia 2019

UE nakłada sankcje na Turcję za odwierty przy wybrzeżach Cypru

W połowie lipca Unia Europejska zawiesiła kontakty wysokiego szczebla oraz pomoc finansową dla Turcji, w związku z podejmowanymi przez tą ostatnią krokami zmierzającymi do eksploracji gazu w cypryjskich wodach terytorialnych. Zawieszono także negocjacje porozumienia ws. lotnictwa, które mogłoby ze Stambułu uczynić regionalny hub transportowy.

Rada UE wyraziła ubolewanie, że "pomimo licznych wezwań do zaprzestania nielegalnych działań we wschodniej części Morza Śródziemnego, Turcja kontynuowała odwierty na zachód od Cypru i rozpoczęła drugą operację tego rodzaju na północny wschód od Cypru na wodach terytorialnych tego państwa. (...)Rada ponownie wzywa Turcję do powstrzymania się od takich czynów, działania w duchu dobrego sąsiedztwa i poszanowania suwerenności i suwerennych praw Cypru zgodnie z prawem międzynarodowym." 

Zdaniem Ankary to Republika Cypryjska nie ma natomiast prawa do podjęcia jednostronnej decyzji ws. eksploracji złóż gazu i musi w tym zakresie współpracować w Republiką Cypru Północnego, która zaproponowała odnośny plan współpracy i podziału zysków gazowych. Z kolei część obszarów, zdaniem Nikozji należących do cypryjskiej wyłącznej strefy ekonomicznej, według Ankary należy do jej szelfu kontynentalnego.


Turecki statek wiertniczy eskortowany przez okręt marynarki
Pitarakis/Associated Press



Wartość zamrożonej pomocy wynosi ok. 164 mln USD. UE zwróciła się również do Europejskiego Banku Inwestycyjnego o dokonanie krytycznego przeglądu programów pomocowych kierowanych do tego państwa. Wartość finansowania tureckich inwestycji w minionym roku wyniosła 434 mln USD (NYT, E.U. Punishes Turkey for Gas Drilling Off Cyprus Coast).

Zaostrzenie konfliktu wokół Cypru następuje w bardzo trudnym geopolitycznie momencie. W sierpniu ubiegłego roku informowaliśmy o bezprecedensowej w NATO wymianie sankcji między Turcją a USA. W kwietniu b.r. 70. rocznicę podpisania Traktatu waszyngtońskiego przyćmiło usunięcie Turcji przez USA z grona państw-uczestników programu technologicznego myśliwca F-35, co stanowiło reakcję na decyzję Ankary o zakupie rosyjskich systemów obrony przeciwlotniczej S-400 (Al Jazeera, US expels Turkey from F-35 fighter jet programme). Z kolei relacje UE-Turcja, niezależnie od negocjacji akcesyjnych, obejmują m.in. zarządzanie kryzysem migracyjnym i kontrolę szlaków przerzutowych do Grecji. W 2016 r. wspominaliśmy o porozumieniu UE-Turcja, na mocy którego ta ostatnia miała przyjąć migrantów w zamian za 6,6 mld USD pomocy. 

Unijne sankcje stanowiły jedynie sygnał ostrzegawczy. Nie objęto nimi choćby spółek zaangażowanych w kontrowersyjny proceder, co miało szczególny wybrzmieć w stojącej wobec trudności gospodarczych Turcji. Tak się jednak nie stało, a obie strony - zarówno Turcja jak i Republika Cypryjska - intensyfikują wyprawy eksploracyjne i rozszerzają współpracę z gigantami rynku energetycznego (FT, Turkey vows to continue drilling for gas despite EU sanctions).

Brak komentarzy: