Jako że z wielkim zainteresowaniem spotkał się post dotyczący wygranego przez Polskę postępowania przed trybunałem ICSID przeciwko inwestorom Laboratorium Frakcjonowania Osocza, poniżej prezentujemy jego najważniejsze fragmenty.
I.
Przebieg
postępowania
Wniosek
o wszczęcie postępowania arbitrażowego we wrześniu 2010 wnieśli David Minnotte,
Robert Lewis i LFO (LFO następnie wycofało wniosek). W styczniu i lutym 2011
dokonano wyboru zespołu orzekającego, dzięki czemu 25 lutego trybunał został
ukonstytuowany. Pierwsza posiedzenie odbyło się w kwietniu 2011. Ze względu na
obawy powodów przed aresztowaniem na miejsce rozprawy wyznaczono Istambuł.
II.
Stan faktyczny
1.
Kontekst sporu
W
momencie wywiązania się sporu w Polsce nie istniał zakład zdolny do
zaspokojenia krajowego zapotrzebowania na produkty pochodne osocza krwi na
poziomie zapewniającym samowystarczalność państwa. Celem zapewnienia stabilności
dostaw w 1994 r. rozpoczęto przygotowaniu do
budowy krajowego ośrodka frakcjonowania. Mimo że ofertę realizacji projektu
przedstawiły dwie zagraniczne spółki dysponujące wystarczającym zasobami
technologicznymi i finansowymi, ostatecznie wybrano należący do Zygmunta Nizioła NEDEPOL,
nieposiadający doświadczenia ani technologii, a powołujący się na możliwość uzupełnienie
niezbędnych środków na potrzeby inwestycji dzięki linii kredytowej Kredyt-Banku.
2.
Finansowanie LFO
W
grudniu ’95 r. zarejestrowano Laboratorium Frakcjonowania Osocza Sp. z o.o. z
kapitałem zakładowym 100 tyś PLN, które następnie wystąpiło o kredyt w
wysokości niemal 36 mln USD. Po analizie wniosku Kredyt Bank postanowił powołać
konsorcjum bankowe celem sfinansowania projektu, a także zaczął wywierać presję
na LFO, żeby to uzyskało rządowe poręczenie kredytowe. W tym samym roku
Polskę kilkukrotnie odwiedzili powodowie, których prezydent Aleksander
Kwaśniewski, minister skarbu Wiesław Kaczmarek oraz minister zdrowia Ryszard
Żochowski mieli zapewniać o rządowym poparciu dla projektu, w tym o udzieleniu poręczeń
finansowych. Strona pozwana zaprzeczyła owej relacji.
Ostatecznie
powodowie zobowiązali się wnieść po 7 mln USD w zamian za 16,5% udziałów w LFO.
Wątpliwości wynikły natomiast w związku ze sposobem wniesienia wkładów. Rzekomo
w charakterze pożyczki na poczet budowy LFO, obaj dokonali wpłaty po ok. 1,8
mln USD na rachunek zarejestrowanego na w-pie Guernsey ZAN Trust, należącego do
Zygmunta Nizioła. Zdaniem Skarbu Państwa brak dokumentów, które wskazywałyby
cel transakcji. Podobne wątpliwości budzą także inne płatności. Strona pozwana
utrzymywała, że niektóre transakcje zrealizowano dla ukrycia faktu przywłaszczenia
części środków.
W
marcu ’97 r. LFO zawarło umowę kredytową z konsorcjum 5 banków na kwotę
przeszło 34,5 mln USD, jednak uruchomienie linii kredytowej uzależniono od
uzyskania poręczeń Skarbu Państwa. Ostatecznie SP poręczył 60% kwoty kredytu i
wysokości odsetek do kwoty 25,9 mln USD.
Budowa
laboratorium miała zostać zakończona do końca ’97 roku.
3.
Porozumienie z LFO o frakcjonowaniu osocza
1
października ’97 Minister Zdrowia zawarł Porozumienie z LFO w przedmiocie
frakcjonowania osocza (dalej: Porozumienie o frakcjonowaniu). Powodowie
utrzymywali, że tym samym rząd zobowiązał się do dostarczania dorocznie przez
okres 15 lat świeżego mrożonego osocza na żądanie LFO, jeszcze przed
ukończeniem budowy Laboratorium. Zdaniem rządu dostawy osocza były uwarunkowane
zakończeniem budowy zakładu, o czym świadczył brak essentialia negotii sprzedaży osoczy i kupna produktów frakcjonowania.
4.
Budowa laboratorium
Budowę
laboratorium rozpoczęto w 1998 r. Zdaniem powodów została ona zakończona dwa
lata później, natomiast zdaniem pozwanego do zakończenia budowy nie doszło. W
latach 1998-2000 LFO wystosowało żądania do Ministerstwa Zdrowia dostarczenia
osocza, które miało zostać poddane frakcjonowaniu w zakładach australijskich CSL.
Strony nie zgadzają się, czy żądanie było realizacją prawa z Porozumienia o
frakcjonowaniu osocza, czy też stanowiło to próbę zmiany jego treści.
5.
Interwencja Skarbu Państwa
W
1998 roku, ze względu na poważne zastrzeżenia organów kontroli podatkowej Ministerstwo
Finansów zażądało wstrzymania płatności z puli środków gwarantowanych przez
Skarb Państwa do czasu wywiązania się przez LFO z warunków kredytowych. Mimo
kategorycznego zakwestionowania racjonalności zarzutów ministerialnych Kredyt
Bank wstrzymał finansowanie inwestycji.
6. Upadłość LFO
W
maju 2001 LFO wszczęło postępowania układowe. Mimo kolejnych szans ze strony
rządowej i konsorcjum banków, LFO nie zdołało pozyskać nowego inwestora i
ostatecznie w maju banki wypowiedziały umowę kredytową. W czerwcu 2006
ogłoszono upadłość spółki. Skarb Państwa wypłacił bankom 60,9 mln PLN.
III.
Jurysdykcja trybunału
1.
Postępowanie przed trybunałem ICSID
Ponieważ
Polska nie jest strona Konwencji ICSID, podstawą jurysdykcji trybunału był
Instrumenty Dodatkowe ICSID.
2.
Oszustwa
W przypadkach oczywistej bezprawności działań inwestora trybunał arbitrażowy
może stwierdzić, że inwestor utracił ochronę na podstawie BITu, co przesądza o
niedopuszczalności postępowania arbitrażowego. W niniejszej sprawie zarzuty strony pozwanej nie
były jednak oczywiste, w związku z czym uznane zostały za odnoszące się do meritum
sprawy, a nie kwestii jurysdykcyjnych.
3.
Test Oil Platform
Zdaniem
strony pozwanej, nawet gdyby za prawdziwe uznać twierdzenia faktyczne strony
powodowej, nie wynika stąd, aby w jakikolwiek sposób naruszono postanowienia
BITu między Polską a USA. Trybunał podkreślił jednak, że zgodnie ze standardem Oil
Platform wystarczy, jeżeli w wyniku rzekomych działań mogło dojść do naruszenia
BITu. Nie jest koniecznym, aby twierdzenia strony powodowej bezpośrednio wskazywały
że doń faktycznie doszło. Odpowiednio, choćby rzekoma „arbitralna i
nieusprawiedliwiona” odmowa dostarczania LFO osocza stanowiła dostateczną
podstawę jurysdykcji trybunału.
IV.
Meritum
1.
Oszustwo lub podstęp
Strona
pozwana już na wstępie podniosła zarzut bezprawności działań powodów. Jak
podkreślił trybunał zakresem badania objęte jest nie rzekome dopuszczenie się
przez inwestorów czynów bezprawnych, ale czy podjęli one działania w wyniku
których utracili prawo do ochrony prawnej na podstawie BITu. Rząd polski nie
zarzucił natomiast inwestorom umyślności, a jedynie brak należytej staranności.
Twierdzenia
strony pozwanej zdaniem trybunału można zatem oceniać dwojako, tj. jako pozbawienie
inwestorów prawa do korzystania z
ochrony, albo wyłączające inwestycję
z zakresu stosowania BITu.
Odnośnie
sytuacji prawnej inwestora – może on utracić prawo do korzystania z ochrony
traktatu w związku z działaniami własnymi, ale nie innych. Przyjęcie odmiennej
koncepcji „byłoby sprzeczne z istotą równego i sprawiedliwego traktowania”. Możliwym
jest wprawdzie, że niestaranność inwestora lub działania osób trzecich
uzasadniają zachowane państwa, które w innych okolicznościach stanowiłoby
naruszenie traktatu, jednak w ocenie arbitrów strona pozwana nie wykazała
dostatecznie, aby taka sytuacja miała miejsce. O ile zatem inwestorzy nie
utracili prawa do korzystania z ochrony BIT, o tyle do wyjaśnienia pozostała
kwestia, czy ich działania wyłączyły bezprawność reakcji polskiej
administracji.
2.
Wywłaszczenie bezpośrednie lub pośrednie inwestycji, lub jej
wartości (wywłaszczenie pośrednie)
W
związku z powyższym uwaga arbitrów skoncentrowała się na ocenie prawnej:
a. Rzekomej
presji wywieranej przez stronę pozwaną na Kredyt Bank celem pozbawienia LFO
dostępu do linii kredytowej;
b. Odmowy
dostarczenia osocza.
Ad.
a. Jak podkreśliła strona pozwana, działania względem Kredyt Banku były zgodne
ze standardami zachowań właściwych poręczycielowi, stanowiąc zarazem przejaw
troski o finanse publiczne. Z powyższą oceną zgodził się trybunał. Co więcej,
zredagowane w „pamiętnie dosadny sposób” szorstkie reakcje banku na kolejne
interwencje ministerialne nie wskazują na to, aby Bank uważał, że poddany
został presji.
Ad. b.
Dokonując oceny Porozumienia o frakcjonowaniu trybunał dokonał faktycznej, tj.
nie wynikającej z treści Porozumienia, periodyzacji projektu LFO na trzy fazy: testów,
postępowania rejestracyjnego, oraz uzyskania decyzji administracyjnych w
przedmiocie rejestracji i dopuszczenia procedur oraz produktów do sprzedaży.
Nie
ulega wątpliwości, że strona pozwana nie dostarczyła osocza na potrzeby
prowadzenia testów w ośrodkach zagranicznych (sic!). Rodzi się jednak pytanie, czy była do tego zobowiązana.
Porozumienie
o frakcjonowaniu nie zawiera postanowień w tym zakresie, a zdaniem trybunału
brak podstaw do domniemania takiego warunku umownego. Postanowienie o takim
skutku zawarto w projekcie Porozumienia, jednak te usunięto. Niewątpliwie Polska
podjęła się dostarczenia osocza na pewnym etapie testów, co jednak nie wykluczało
wykorzystania w pierwszym okresie osocza zagranicznego. Niezależnie od tego,
czy obowiązek taki ciążył na stronie polskiej, zdaniem trybunału brak dostaw
był uzasadniony w świetle postawy LFO.
3.
Naruszenie standardu równego i sprawiedliwego traktowania
Inwestorzy
zarzucili stronie pozwanej:
aa. Naruszenie ich uzasadnionych oczekiwań;
bb.
Wywieranie presji na Kredyt Bank celem
pozbawienia LFO linii kredytowej;
cc.
Pogwałcenie Porozumienia o frakcjonowaniu w
wyniku nie dostarczenia LFO osocza;
dd. Zakłócenie
relacji z CSL.
Ad.
a. Odnosząc się do twierdzeń p. Nizioła o rządowym poparciu dla projektu LFO, trybunał
zauważył, że o ile, najpewniej, można uznać, że państwa zobowiązane są do
zachowania pewnych ogólnych standardów, to bardziej szczegółowe oczekiwania
wymagają stosownego działania i przeprowadzenia dowodu. Trybunał nie uznał, aby
sytuacja taka miała miejsce w tym przypadku.
Ad.
b-d. Strona powodowa utrzymywała, że obowiązek równego i sprawiedliwego
traktowania ma charakter odrębny a zarazem szerszy od uzasadnionych oczekiwań
inwestorów. Odnotowując różnice w sposobie konstruowania owej normy podkreślono,
że w orzecznictwie arbitrażowym istotnym elementem zawsze było zaniedbanie
państwa goszczącego. Trybunał nie doszukał się natomiast w relacjach z
podmiotami trzecimi niestosownego celu ani sposobu postępowania.
4.
Klauzula parasolowa
Ponieważ
strona powodowa nie wykazała, bezprawności niedostarczenia osocza w latach
’98-’99, zatem nie mogło dojść do naruszenia klauzuli parasolowej.
5.
Koszty
postępowania
Trybunał
wprawdzie nie wątpił, że postępowanie arbitrażowe zostało wszczęte w dobrej
wierze, zarazem jednak – strona powodowa nie wykazała jakiegokolwiek naruszenia
BITu przez drugą stronę, – nie ulegało wątpliwości, że od samego początku w przedstawionych
trybunałowi twierdzeniach wielką wagę przywiązywano do wniosków na podstawie
dowodów poszlakowych, – strona pozwana zmuszona była do przestawienia pokaźnej
liczby dokumentów celem obalenie twierdzeń, na poparcie których strona powodowa
nie przedstawiała dostatecznych dowodów.
Stronę
powodową obciążono pełnymi kosztami postępowania arbitrażowego oraz strony pozwanej.
Łącznie 1,217 mln USD.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz