W spawie Mrs Janan George Harb v. Prince Abdul Aziz Bin Fahd Bin Abdul Aziz ([2014] EWHC 1807 (Ch)) angielski High Court orzekł, że na mocy prawa międzynarodowego saudyjskiemu księciu wprawdzie przysługuje domniemanie korzystania z immunitetu głowy państwa, jednak w sporze dotyczącym sprawy o charakterze prywatnym, a wszczętym po utracie urzędu (śmierci ojca-króla), immunitet wygasł. W związku z tym nie ma konieczności badania, czy w sprawie doszło do naruszenia art. 6 EKPCz.
Stan faktyczny
Powódka Pani Harb w 1968 r. potajemnie wyszła za mąż za króla Fadha, wówczas Premiera i Ministra Spraw Wewnętrznych Arabii Saudyjskiej. Mimo separacji król zobowiązał się do zaspokajania potrzeb życiowych małżonki, co do pewnego momentu czynił.
Ostatecznie, w reakcji na zapowiedź wszczęcia postępowania rozwodowego, syn króla książę Abdul Aziz spotkał się z powódką, rzekomo obiecując 12 mln £ oraz 2 nieruchomości w Londynie w zamian za dochowanie poufności postępowania i nie podnoszenia pewnych kwestii w postępowaniu sądowym. Powódka utrzymuje, że dotrzymała swoich zobowiązań umownych, za co nie otrzymała stosownego wynagrodzenia.
Po odmowie (w 2004 r.) rozpatrzenia sprawy przez sąd pierwszej instancji, w związku z korzystaniem przez króla Fadha z immunitetu przysługującego głowie państwa, postępowania odwoławcze nie mogło zostać zakończone w związku ze śmiercią króla w roku kolejnym (Supreme Court, Harb v King Fahd Bin Abdul Aziz).
W 2009 roku, tuż przed upływem terminu przedawnienia roszczeń, p. Harb wszczęła postępowania przeciwko księciu Abdul Azizowi o naruszenie porozumienia z 2003 roku.
Książę ograniczył swój udział w sprawie do zakwestionowania jurysdykcji sądu.
Kwestie prawne
Na wstępie sąd przyjął dwa założenia:
- ponieważ w 2003 roku książę działał w imieniu króla, w zakresie dokonanych w tym charakterze czynności korzysta on z immunitetu przysługującego temu ostatniemu,
- gdyby z badanym powództwem wystąpiono jeszcze za życia króla, zarówno on jak i jego syn byliby uprawnieni do powołania się na immunitetu jurysdykcyjny.
Wątpliwości sądu wzbudziło natomiast, czy w związku ze śmiercią głowy państwa przysługujący królowi, a zatem i jego pełnomocnikowi, immunitet nadal obejmuje zdarzenia mające miejsce w czasie sprawowania urzędu (par. 9). Pełnomocnicy obu stron zgodnie stwierdzili, że brak w tej sprawie precedensów, komentarzy do aktów prawnych, czy artykułów fachowych.
Odniósłszy się do postanowień State Immunity Act 1978 w sprawie immunitetu głów państw, który odsyła do Diplomatic Privileges Act 1964, a dalej do pewnych postanowień Konwencji wiedeńskiej o stosunkach dyplomatycznych z 1961 r., sąd za konieczne uznał zbadanie zakresu immunitetów w międzynarodowym prawie zwyczajowym, który rozciąga się na czyny o charakterze publicznym i prywatnym (par. 14-15).
Dalej, przywołując sprawę Pinochet no. 3 sąd uznał, że po ustąpieniu z urzędu osoba nadal korzysta rationae materiae z immunitetu jurysdykcyjnego w odniesieniu do czynów, popełnionych w ramach i w czasie sprawowania funkcji publicznych, jednak nie korzysta dłużej z immunitetu rationae personae w pozostałych kwestiach (par. 16). Na tym tle strony stały się, jaką doniosłość ma fakt śmierci w trakcie sprawowania urzędu, w przeciwieństwie do sytuacji przejściowej "byłej głowy państwa". Innymi słowy, czy doszło do ograniczenia immunitetu w związku z zakończeniem sprawowania urzędu.
Oceniając możliwość zmiany z dnia na dzień dopuszczalności powództwa przeciwko osobie niepełniącej już funkcji publicznej sąd stwierdził: "This is not because the high esteem and affection in which that head of state is held by his subjects instantly evaporates the moment he steps down from office but rather because their esteem and affection is nothing to the point" (par. 23). Immunitet przysługuje zarówno uwielbianym jak i znienawidzonym głowom państw, ponieważ w okresie sprawowania urzędu stanowią one "ucieleśnienie państwa" (par. 24). Martwy władca nie może stanowić personifikacji państwa (par. 26).
Lord Pannick dowodził w imieniu pozwanego że twierdzenie, że śmierć może rozszerzać podstawę do wniesienia powództwa - w przeciwieństwie do relatywnie częstych sytuacji, gdy śmierć uniemożliwia dochodzenie roszczeń - byłoby rozwiązaniem nowatorskim. Sąd jednak zauważył, że nie mamy tu do czynienia z nową podstawą faktyczną, ale usunięciem przeszkody proceduralnej (par. 27-28).
Ostatecznie sąd nie znalazł podstaw dla rozróżnienia między sposobami zakończenia sprawowania urzędu, ani dla różnicowania sytuacji prawnej mienia zmarłego, zależnie od tego czy śmierć miała miejsce w okresie sprawowania władzy królewskiej czy choćby po abdykacji (par. 38). Inne rozumowanie prowadziłoby do wniosku, że włości króla Jerzego VI korzystają z pełnego immunitetu, podczas gdy zakres ochrony prawnej byłby ograniczony w związku z abdykacją Edwarda VIII (par. 20).
W związku z powyższym książę Abdul Azis nie korzysta z immunitetu w odniesieniu do reprezentowania władzy w czynnościach o charakterze prywatnoprawnym po utracie funkcji przez mocodawcę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz