Izba Odwoławcza (w składzie sędzia Hofmański jako przewodniczący, Kovács, Gurmendi, Van den Wyngaert, Morrison) jednogłośnie podjęła wczoraj decyzję o zmianie wyroku Izby Orzekającej, w której ta dopuszczała nagrane wcześniej zeznania do sprawy, zgodnie z regułą 68 Reguł procesowo dowodowych. Izba Odwoławcza uznała, że zastosowanie retroaktywne reguły szkodzi sprawie Ruto i Sanga (np. nie mogą przesłuchać świadków samodzielnie).
Decyzja Izby Orzekającej: znajduje się tu.
Wyrok Izby Odwoławczej: zobacz tu.
Komentarze w sprawie są niestety przygnębiające. Zdaniem niektórych zakończy to sprawę Ruto i Sanga, z powodu niewystarczających dowodów. Prokurator nie zdoła udowodnić stawianych im zarzutów, które dotyczą zbrodni przeciwko ludzkości popełnionych w Kenii w latach 2007-2008. O zabójstwie kluczowego świadka pisaliśmy już na blogu, tu.
Przypomnijmy, że prokurator wycofała zarzuty dotyczące Uhuru Kenyatty, prezydenta Kenii, właśnie z powodu niewystarczających dowodów. Czyżby szykowała się powtórka z historii?
Zobacz komentarze np.: tu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz