Jak informowaliśmy o tym w jednym z poprzednich postów, Dania działając w imieniu Wysp Owczych (swojego terytorium zależnego) w listopadzie 2013 r. wszczęła oficjalne postępowanie przeciwko Unii Europejskiej (UE) w sprawie sankcji handlowych nałożonych na Wyspy (w związku z naruszeniem przez nie limitów połowów śledzi i makreli). Sankcje te obejmują między innymi zakaz importu do UE określonych kategorii ryb oraz produktów pochodnych.
Jako że sporu nie udało się rozwiązać w drodze konsultacji, Dania zdecydowała się na złożenie wniosku o powołanie panelu WTO, który w sposób wiążący rozstrzygnąłby o legalności stosowanych przez UE sankcji. Dania zarzuca UE między innymi naruszenie:
- zasady najwyższego uprzywilejowania poprzez traktowanie produktów z Wysp Owczych w sposób gorszy niż podobne produkty pochodzące od innych Członków WTO (naruszenie Art. I:1 GATT 1994),
- zakazu stosowania ograniczeń ilościowych poprzez wprowadzenie przez UE sankcji handlowych na produkty pochodzące z Wysp Owczych (Art. XI:1 GATT 1994).
Na ostatnim posiedzeniu Organu WTO d/s Rozstrzygania Sporów (DSB), które miało miejsce 22 stycznia, nie doszło jednak do powołania panelu. UE zdecydowała się skorzystać z opcji przewidzianej przez procedury WTO i zawetowała odpowiednią uchwałę. Wniosek Danii będzie teraz rozpatrywany na następnym posiedzeniu DSB (o ile strony nie dojdą wcześniej do porozumienia co jednak wydaje się mało prawdopodobne), które zaplanowane jest na 26 lutego. Tym razem nie będzie jednak możliwości zgłoszenia weta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz